Polanica-Zdrój. Gmina odstrzeliła 93 dziki

Polanica-Zdrój. W związku z licznymi zgłoszeniami mieszkańców dotyczącymi wyrządzania szkód przez dziki Mateusz Jellin, burmistrz Polanicy-Zdroju wydał oświadczenie. Precyzyjnie określa w nim, ile dzików odstrzelono w uzdrowisku.

Pragnę nadmienić, że decyzja o odstrzale była jedną z pierwszych, jakie podjąłem po objęciu stanowiska burmistrza
– zaznacza Jellin. 

Samorządowiec dodaje: Ponadto w dniu 12 czerwca 2023 r. w Urzędzie Miejskim w Polanicy-Zdroju odbyło się spotkanie pracowników z przedstawicielami Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Wałbrzychu, kół łowieckich mających obwody łowieckie na terenie gminy Polanica-Zdrój oraz pracownikami starostwa, celem wypracowania skutecznego sposobu ograniczenia bytności dzików na terenach miejskich.

To nie wszystko, co robi uzdrowiskowa gmina, aby ludzie nie czuli się zagrożeni

W związki z tym, że ciężko jest znaleźć tereny wyłączone z obwodów łowieckich, które byłyby oddalone od zabudowy mieszkaniowej o minimum 150 m, tereny użyteczności publicznej spryskiwane są środkiem odstraszającym dziki. Środek taki jest również w uzasadnionych przypadkach dawany mieszkańcom, celem użycia w ogrodach, trawnikach itp.

W czerwcu i wrześniu tego roku władze Polanicy wystąpiły z pismem do kół łowieckich dzierżawiących obwody łowieckie o zwiększenie ilości polowań, w szczególności na granicach obwodów łowieckich z terenami mieszkaniowymi.

Z informacji uzyskanych od kół łowieckich wynika, że odstrzał jest prowadzony na bieżąco. Koło Łowieckie Głuszec dwukrotnie przekroczyło zakładany plan odstrzału. Myśliwi podkreślają jednak, że liczebność dzików jest na tyle duża, że prowadzone odstrzały nie pozwalają w znaczny sposób zredukować populacji
– informuje Jellin.

- Z informacji uzyskiwanych od mieszkańców wynika, że zdarzają się przypadki celowego karmienia lub pozostawiania odpadów jako pożywienia dla dzików. Podobnie jest z niewłaściwym gromadzeniem odpadów organicznych. Zwierzę, które ma łatwy dostęp do pożywienia i jest świadome, że w terenie zabudowanym nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo, będzie z takich okazji korzystać – dodaje burmistrz uzdrowiska i zaznacza, że w przypadku szkód wyrządzonych przez dziki na terenach wyłączonych z obwodów łowieckich można ten fakt zgłosić Marszałkowi Województwa Dolnośląskiego celem oszacowania szkód i uzyskania odszkodowania

Burmistrz Jellin przyznaje, że jest świadom złości i rozgoryczenia mieszkańców uzdrowiska spowodowanych wyrządzanymi szkodami przez dziki, ale jak zaznacza proces redukcji tych zwierząt jest czasochłonny.

Problem z dzikami narasta od wielu lat

Populacja tych zwierząt, z powodu łagodnych zim, stale rośnie. Lochy potrafią mieć nawet dwa mioty rocznie. Dziki coraz częściej pojawiają się w miastach, gdzie szukają łatwych żerowisk, np. śmietników. W lutym ubiegłego roku wataha 10 dzików była widziana na ul. Witosa w centrum Kłodzka.

W 2016 roku policzono dziki w Polsce. Z szacunków wynika, że w regionie wałbrzyskim w czterech nadleśnictwach (Bystrzyca Kłodzka, Lądek-Zdrój, Bardo i Henryków) zagęszczenie tych zwierząt nie przekracza 0,5 sztuki na km kwadratowy. W czterech innych (Międzylesie, Zdroje, Jugów i Świdnica) zagęszczenie waha się w granicach 0,6-1 sztuka na km kw.

Przeczytaj: Oszuści nie odpuszczają. Uważajcie na fałszywe maile

Polanica-Zdrój: Ile odstrzelili? 93 sztuki

• Aktualnie: Zgodnie z decyzją z sierpnia 2022 roku Polanica-Zdrój ma prawo odstrzelić 30 sztuk dzików. Ile już odstrzeliła? 22 sztuki. Decyzja starosty jest ważna jest do grudnia 2024 roku, ale władze Polanica-Zdrój w odpowiednim momencie zwrócą się do starosty o zwiększenie ilości dzików do odstrzału.
• Wcześniej: W III kwartale 2019 roku w uzdrowisku przystąpiono do odstrzału redukcyjnego dzików (na mocy decyzji starosty z kwietnia 2018 roku), który trwał do 2021 roku. W tym czasie dokonano ostrzału 71 sztuk dzików.