W ogóle się nie leczyliśmy. Diagnoza sprzed ponad czterech wieków została zlekceważona, czy też leki okazały się za drogie?
Rok 2012 to rok księdza Piotra Skargi. Jako że to wymagający patron, to niełatwo znaleźć zainteresowane jego osobą i dorobkiem w mediach. Kłodzko 24 jest miejscem, w którym zamieścimy nieco komentarzy, odwołań i prób przełożenia dawnych myśli (przestróg także!) na nasze najnowsze doświadczenia, w wielu dziedzinach. Karkołomne zadanie, ale potrzebne. Piotr Skarga? Wiadomo „Kazania sejmowe”.
Szkolny, podręcznikowy stereotyp dodaje im kilka przymiotników: ostre, dziś powiedzieć należałoby – niepoprawne politycznie, prorocze, ostrzegawcze, jezuickie. Spróbujmy to udowodnić konkretami, szczególnie zaś takimi, które da się łatwo odnieść do naszych najnowszych, wspólnych spostrzeżeń. Nie tylko politycznych. I tak dla przykładu kazanie drugie wylicza choroby Polaków (pamiętamy, że o. Piotr wypowiada swoje homilie do parlamentarzystów; także dzisiejszych?). Jest tych schorzeń sześć. No no, pacjent mocno chory! Ale nie śmiertelnie na szczęście. Są to: „Pierwsza jest - nieżyczliwość ludzka ku Rzeczypospolitej i chciwość domowego łakomstwa. Druga - niezgody i roztyrki sąsiedzkie. Trzecia - naruszenie religiej katolickiej i przysada heretyckiej zarazy. Czwarta - dostojności królewskiej i władzej osłabienie. Piąta - prawa niesprawiedliwe. Szósta - grzechy i złości jawne, które się przeciw Panu Bogu podniosły i pomsty od niego wołają.” Co nam to przypomina? Ano stałe już chyba złe traktowanie państwa i służby dla niego. Od nepotyzmu, korupcji i partyjnego posłuszeństwa po „postępowe” prowokacje przeciw kulturze i innym poglądom.
Szanowni Czytelnicy trudno nie odnieść wrażenia, że w ogóle się nie leczyliśmy. Diagnoza sprzed ponad czterech wieków została zlekceważona, czy też leki okazały się za drogie? Jest szansa, żeby w roku najsłynniejszego polskiego kaznodziei jego słowa zadziałały? W swoich patriotycznych troskach i staraniach dostrzega on bardzo ważną rolę przedstawicieli narodu. Nazywa ich na przykład: przezacni obmyślacze dobra pospolitego! I to jeszcze mało, bo mówi do nich: Wyście ojcowie naszy i opiekunowie, a my sieroty i dzieciny wasze. Wyście jako matki i mamki nasze; jeśli nas odbieżycie, a źle o nas radzić będziecie, my poginiem i sani zginiecie. Wyście rozumy i głowy nasze; my jako proste dzieci na wasze się obmyślanie spuszczamy, i Pan Bóg wam myślić o nas rozkazał.”
Trzeba wiary księdza Skargi, by móc tak oceniać wybranych przez nas parlamentarzystów. Przecież to stała nasza alergia – wybieramy, żeby za chwilę zacząć ostro narzekać. Na koniec jeszcze odrobina reklamy (niepłatnej) – Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej i Instytut im. ks. Piotra Skargi ma bardzo interesującą stronę. Polecam. O Korczaku, który w 2012 ma także swój rok, niebawem.
Mieczysław Kowalcze*
*O autorze
Polonista, historyk, dziennikarz, pedagog w pracy i życiu. Od wielu lat związany z Zespołem Szkół Społecznych oraz Kłodzkim Towarzystwem Oświatowym. Autor i współtwórca wielu wydawnictw i publikacji. Zupełnie od niedawna działacz Klubu Otwartej Kultury. Niemożliwe jest go nie znać, taki z niego społecznik. Lubiany i szanowany przez wszystkich. Ale skromny, więc na tyle o nim wystarczy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.