Ukradł worek węgla i kilka metrów drzewa. Czujni sąsiedzi zadzwonili na policję.
O włamaniu do mieszkania poinformował sąsiad mieszkanki Nowej Rudy, która wyjechała na kilka dni z miasta. Policjanci ustalili, że złodziej wybił szybę w mieszkaniu, z którego nic nie ukradł. Jego łupem padła komórka, z której zniknął worek węgla oraz kilka metrów drzewa.
- Noworudzcy policjanci jeszcze w tym samym dniu ustalili i zatrzymali sprawcę włamania. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec jednej z gminnych miejscowości Nowej Rudy. Teraz sprawca odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem, za którą grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat - wyjaśnia Anna Siworska z kłodzkiej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.