Znajomy najpierw napadł a później okradł kobietę. 60-latka trafiła do szpitala
Samotnie mieszkająca kobieta w godzinach wieczornych w ostatni weekend wpuściła do swojego mieszkania znajomego 24-latka, który następnie uderzył ją w głowę, doprowadzając ją do nieprzytomności. Z mieszkania ukradł 20 tys. zł
60-latka po odzyskaniu świadomości opowiedziała o zdarzeniu swojemu krewnemu, który powiadomił policję. - Przybyli na miejsce policjanci wezwali zespół pogotowia. Samotnie mieszkająca z obrażeniami głowy została przewieziona do szpitala – informuje Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego, którym jest mieszkaniec Międzylesia. Jak zapewnia Martuszewska - policjanci odzyskali – znaczą kwotę skradzionych pieniędzy. Teraz 24-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.