Prokuratura zbada sprawę fragmentów ludzkich zwłok pozostawionych bez zabezpieczenia po wypadku, do jakiego doszło przy stacji kolejowej Kłodzko Miasto 6 grudnia ubiegłego roku. Przypomnijmy, drobne części ciała ofiary, rozrzucone na kilku metrach toru, pozbierano dopiero następnego dnia, po naszej interwencji u rzecznika prasowego kłodzkiej policji. Postępowanie toczy się w sprawie możliwego niedopełnienia obowiązków zarówno przez funkcjonariuszy kłodzkiej policji, jak i kłodzkiej prokuratury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.