Wysuszeni

Palące słońce wysusza rzeki i wody gruntowe, niszczy uprawy na polach. Nadmiar gorąca ma chyba zły wpływ również na nasze mózgi. Politycy, jeden przez drugiego, dopisują kolejne pytania do kolejnych referendów. Nagle chcą wiedzieć, co myślą zwykli ludzie. Czasami niewiedza jest błogosławieństwem, bo ludziska nic dobrego o nich, politykach, nie myślą. Mają dość tego, co kukiełki z Wiejskiej odgrywają w swoim jarmarcznym teatrzyku. Wysuszony na wiór wydaje się być także powiat kłodzki. Policja, po miesiącu od otwarcia nowej turystycznej atrakcji, dostrzegła w końcu, że pomiędzy parkingiem a Minieurolandem powinno być przejście dla pieszych (czytaj na str. 6). Mundurowi (im to musi być gorąco pod tymi czapkami) zareagowali i... napisali w tej sprawie pismo. Brawo, jak ktoś zginie pod kołami powiedzą, że oni zrobili wszystko co się dało, czyli nabazgrali i wysłali urzędowy kwit. W Bystrzycy Kłodzkiej radni pokłócili się o ławeczkę (o tym na str. 13). Bynajmniej nie chodzi o sztukę radzieckiego dramaturga pod tym właśnie tytułem, ale o prawdziwe siedzisko. Jeden radny chciał, by ławeczkę postawiono obok lodziarni, żeby ludzie mieli gdzie posiedzieć i polizać, bo upały nie odpuszczają. Burmistrz nie zgodziła się, bo na takiej ławce wieczorami przesiadywaliby menele i zakłócali prządek publiczny. Salomonowe rozwiązanie zaproponował inny radny. - Niech lodziarz wystawia składaną ławkę na dzień , a na noc ją chowa – stwierdził. Nic dodać, nic ująć. Na koniec rodzynek, czyli wysuszony winogron, z Bożkowa. Działające w tamtejszym Zespole Szkół Agrotechnicznych im. Batalionów Chłopskich technikum będzie miało od 1 września innego patrona. Zostanie nim Władysław Reymont. Proponujemy dyrektorowi Kochniarczykowi, który rozesłał do gazet zaproszenia na tę wstrząsającą uroczystość, aby oddzielnych patronów poprzydzielał także poszczególnym klasom. Będzie tak: klasa II im. Ziuty Pierdzikowej w technikum im. Władysława Reymonta w ZSA im. Batalionów Chłopskich. Robi wrażenie, w przeciwieństwie do wyników zdawalności tegorocznej matury w bożkowskiej szkole: na 18 zdających, zdało trzech. Boso, ale w ostrogach, bez matur, ale z podwójnym patronem. Niech te upały wreszcie się skończą.