Ochotnicy z Żelazna ćwiczyli w Łącznej.

Uwolnienie ofiary zakleszczonej we wraku auta, udzielenie jej pierwszej pomocy i ugaszenie niewielkiego pożaru – to punkty ćwiczeń, jakie zorganizowali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żelaźnie. Ćwiczenia, które były jednocześnie pokazem, odbyły się w sobotę, 27 czerwca, podczas festynu w Łącznej. - Druhowie we własnym zakresie pozyskali samochód osobowy i przetransportowali go do Łącznej. Tam upozorowali wypadek, a w środku uwięzili jednego ze strażaków – mówi Paweł Radzewicz, naczelnik OSP w Żelaźnie. Auto po zderzeniu symulował Fiat 126p. - Korzystając z posiadanego sprzętu i wiedzy ratowników po kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz ratowników technicznych, druhowie krok po kroku wykonali wszystkie założenia taktyczne dowódcy i w sprawny sposób uwolnili poszkodowanego, udzielili mu pierwszej pomocy, nie zapominając o zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu niewielkiego pożaru – mówi Radzewicz. Jak zapewnia, były to pierwsze, ale na pewno nie ostatnie, tego typu ćwiczenia organizowane przez jego OSP. - W ten sposób doskonalimy swoje umiejętności, które mogą okazać się nieocenione podczas prawdziwych wypadków – podsumowuje. PZ