reklama

Wstrząsająca relacja z kłodzkiego szpitala

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: MR

Wstrząsająca relacja z kłodzkiego szpitala - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościDopiero jak pochowała wujka zdecydowała się opowiedzieć, jak z punktu widzenia rodziny pacjenta, wygląda rzeczywistość na oddziale wewnętrznym kłodzkiego szpitala. Jej zdaniem chory, wymagający opieki człowiek nie jest tam pacjentem, tylko numerem, który można pozostawić bez jedzenia, bez wody i bez pomocy.
reklama

Kłodzko. Kobieta nie zamierza zawiadamiać prokuratury, bo prowadzone przez śledczych postępowania w sprawach związanych z ochroną zdrowia trwają bardzo długo i najczęściej są umarzane. Poskarży się natomiast Rzecznikowi Praw Pacjenta oraz Narodowemu Funduszowi Zdrowia. 

Nie mogę milczeć po tym, co wydarzyło się z moim wujkiem na tym oddziale. To, co tam dzieje się z pacjentami, jest po prostu nieludzkie. Leżący pacjenci nie są karmieni, nie mają podawanej wody, posiłki stoją przy łóżkach, aż wystygną. Rany i odleżyny pojawiają się w błyskawicznym tempie, a nikt nie dba o ich obracanie ani higienę - twierdzi kobieta. 

Bakteria

Na oddziale panuje bakteria, która zbiera swoje żniwo, ludzie chorują i umierają. Lekarze zamiast wyjaśnień i wsparcia są opryskliwi i kłamią. Jedna lekarka z wyraźnym akcentem ukraińskim nawet nie przedstawiła się, tylko z mordą do mnie wyskoczyła i próbowała wypisać mojego wujka w złym stanie zdrowia do domu, powtarzając wprost: "to nie hotel". Kilka dni po tej rozmowie wujek zmarł - opowiada mieszkanka Nowej Rudy.

reklama

Rodziny są traktowane jak intruzi. Na wypisie aktu zgonu pojawiają się choroby, o których lekarze nigdy wcześniej nie wspomnieli a bliscy dowiadują się o nich po fakcie, kiedy jest już za późno. To miejsce nie leczy - zabija godność, nadzieję i życie. Obserwowanie cierpienia pacjentów, ich głodu, pragnienia i bezradności jest nie do opisania. To szpital, który powinien być miejscem ratunku, a staje się miejscem strachu, bólu i śmierci - podsumowuje zrozpaczona kobieta. 

Znamy stanowisko szpitala

Many odpowiedź dyrektorki kłodzkiego szpitala, na wstrząsającą relację mieszkanki Nowej Rudy dotyczącą warunków panujących na jednym z oddziałów

reklama

W ubiegłym roku w kłodzkiej placówce odnotowano 15 zgonów, do których doszło w wyniku zakażenia sepsą. W pierwszej połowie tego roku takich zgonów było 8
- informowała Jadwiga Radziejewska, dyrektor ZOZ-u w Kłodzku.

Ostatnia kontrola na Oddziale Chorób Wewnętrznych w Szpitalu ZOZ Kłodzko odbyła się 25 czerwca 2025 roku. Była to kontrola sprawdzająca wykonanie obowiązków ujętych w decyzji administracyjnej PPIS w Kłodzku, sprawdzono doprowadzenie do należytego stanu sanitarno-higienicznego szafki przy łóżkach pacjentów. Stwierdzono wykonanie nałożonych obowiązków - informuje Teresa Józefiak z kłodzkiego Sanepidu.

Co ciekawe, liczba zgonów spowodowanych zakażeniami szpitalnymi, odnotowanymi przez inspekcje sanitarną, różni się od danych przekazanych przez kierownictwo placówki.

reklama

Od 1 stycznia 2025 roku zarejestrowano 11 przypadków zgonów z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej. Rejestracji zgonów dokonano na podstawie otrzymanych zgłoszeń lekarskich z ZOZ Kłodzko. W 2024 roku zarejestrowano 17 przypadków zgonów z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej - informuje Józefiak.

Odnosząc się do zarzutu niemytych podłóg, w toku kontroli nie stwierdzono brudnych podłóg, których stan wynikałby z ich niemycia. Odnosząc się do dziurawych i przepełnionych cewników informuję, że każdy zacewnikowany pacjent ma podłączony do cewnika worek, do którego spływa mocz. Worki opróżniane są dwa razy na dobę - zapewnia dyrektor Jadwiga Radziejewska. Z jej maila przysłanego do redakcji wynika, że w tym roku na oddziale wewnętrznym przeprowadzono jedną kontrolę.

reklama

Znaczny wzrost

Średnia liczba zakażeń patogenami alarmowymi, wymagającymi zgłoszeń do SANEPIDU w Kłodzku, zgodnie z Ustawą o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi wyniosła:

  • w roku 2024 na 9 180 leczonych zakażenie przyszpitalne wystąpiło u 3,8% pacjentów
  • w pierwszym półroczu 2025 - na 4 781 leczonych pacjentów wystąpiło u 4,2% pacjentów
W tym roku zakażeń jest dużo więcej. W Polsce ok. 5% pacjentów hospitalizowanych ulega zakażeniom szpitalnym, daje to roczną liczbę zakażeń na poziomie ok. 400 tys. w skali kraju.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo