reklama

Więźniowie przy psach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Więźniowie przy psach - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNowy wymiar resocjalizacji w kłodzkim więzieniu
Reklama lokalna
reklama


Nowy wymiar resocjalizacji w kłodzkim więzieniu

- Przyjeżdżamy rano. W pierwszej kolejności wyprowadzamy pieski. To zajmuje około 45 minut. Potem jeden sprząta kojce, drugi podwórko. Ja reperuję różne rzeczy, a to płot, a to budy – tak o swoim dniu pracy opowiada Mariusz Kopeć, który w kłodzkim więzieniu odsiaduje wyrok za pobicie. Razem z dwoma innymi skazanymi, kilka razy w tygodniu opuszcza więzienne mury i jedzie do Polanicy-Zdroju. Tam opiekuje się psami ze schroniska Pod psią gwiazdą. Idea tego programu jest prosta.

Pomagają za free
- Skazani pracując w schroniskach dla psów, z jednej strony uczą się dbałości, odpowiedzialności i odczuwania empatii, a z drugiej przysługują się sprawie dobra powszechnego – mówi porucznik Jacek Marcelewicz, dyrektor Zakładu Karnego w Kłodzku. Głównym celem polanickiej fundacji jest niesienie pomocy zwierzętom, przede wszystkim porzuconym psom. Współpraca z więzieniem rozpoczęła się w maju tego roku, gdy fundacja uzyskała status organizacji pożytku publicznego. Więźniowie pracują w niej za darmo. Fundacja nie musi płacić im, ani zakładowi. Szefowie fundacji nie ukrywają, że jest to dla nich olbrzymia pomoc, szczególnie, że od lata mają w ośrodku pełne obłożenie. - Dzięki pracy więźniów na 4 psy przypada średnio 1 opiekun. Przez to psy wychodzą na spacer poza ośrodek nie dwa, a trzy razy dziennie. O wiele łatwiej jest nam też utrzymać czystość w boksach i na wybiegu. Ci skazani, którzy u nas pracują, mają z psami bardzo dobry kontakt – ocenia Andrzej Olszewski, wiceprezes fundacji. Polanicka fundacja to nie jedyne miejsce, gdzie pracują więźniowie odsiadujący w Kłodzku wyroki. Podobne programy realizowane są w tutejszej placówce od 2005 roku. - Skazani z naszego zakładu biorą udział w różnego rodzaju pracach interwencyjnych, na przykład przy usuwaniu skutków klęsk żywiołowych czy odśnieżaniu ulic. Prowadzimy też prace porządkowe na cmentarzach: żydowskim i komunalnym. Jeden ze skazanych jest wolontariuszem w Domu Pomocy Społecznej w Podzamku. Pomaga tam w opiece nad osobami obłożnie chorymi – mówi Marcelewicz. – Fundacja Pod psią gwiazdą to pierwszy projekt, w którym skazani mają kontakt ze zwierzętami. Chcielibyśmy współpracować także z innymi organizacjami pomagającymi zwierzętom, na przykład ze stadninami dla starych koni – dodaje.

Przemysław Ziemacki

Więcej w wydaniu  nr 222 "Gazety Kłodzkiej"


reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama