Strajk Kobiet Kłodzko: Radni powiatu kłodzkiego odpowiedzieli na oświadczenie Krystyny Śliwińskiej, które wygłosiła podczas posiedzenia rady. Są oburzeni wystąpieniem radnej i zwracają się do Michała Dworczyka, posła na sejm RP.
Rekacja na oświadczenie
25 listopada odbyła się sesja rady powiatu kłodzkiego, na której Krystyna Śliwińska odczytała oświadczenie w sprawie Strajku Kobiet i opatrzyła je komentarzem. Radni powiatu wyrazili oburzenie po wystąpieniu Krystyny Śliwińskiej, nie wszyscy zgadzają się z jego treścią. - Kierujemy pytanie do Michała Dworczyka Posła na Sejm RP, czy się utożsamia z wypowiedzią swojej dyrektor Biura Poselskiego - mówią radni.
Hołotą nazwać tych, którzy skandowali
- Hołotą nazwać tych, którzy skandowali te hasła to naprawdę mało. To naprawdę mało - tak miał brzmieć komentarz Krystyny Śliwińskiej po odczytaniu oświadczenia. - Czy tak można obrażać w demokratycznym kraju społeczeństwo? Czy wypada wypowiadać taką opinię dyrektor Biura Poselskiego? Czy to jest stanowisko Klubu PiS w Powiecie Kłodzkim? Przypominamy, że każdy obywatel w Polsce ma prawo do manifestowania, i ma prawo do wyrażania własnych poglądów - grzmią radni.
- Z pytaniem zwracają się radni Powiatu Kłodzkiego:
Maciej Awiżeń
Michał Cisakowski
Robert Duma
Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk
Małgorzata Kanecka
Grzegorz Kuzak
Adam Łącki
Zbigniew Łopusiewicz
Piotr Marchewka
Marek Mazurkiewicz
Ryszard Niebieszczański
Anita Piszko
Jarosław Przybył
Ewelina Ptak
Renata Wolan-Niemczyk
Tadeusz Zieliński
Śliwińska oskarża radnych o manipulację
W komentarzu do oświadczenia radnych, Krystyna Śliwińska zarzuca im manipulację. - Wprawdzie nie do mnie kierowane są pytania, ale ponieważ w poście dokonuje się manipulacji, wyjaśniam, co następuje: Hołotą nazwałam nie "społeczeństwo w demokratycznym kraju", lecz tych uczestników noworudzkiej demonstracji, którzy skandalicznie zachowywali się w przestrzeni publicznej.
- Państwo radni cytują moje słowa "Hołotą nazwać tych, którzy skandowali te hasła to mało". A może należało zaznaczyć, które hasła? I to jest właśnie ta manipulacja. I to się nie godzi - protestuje Śliwińska.
Na to błyskawicznie zareagowała jedna z liderek Strajku Kobiet w Kłodzku, Małgorzata Musiałek. - Proszę pani, czy nagranie z pani wypowiedzi na sesji, które jest ogólnodostępne w internecie, zostało zmanipulowane? Jeśli tak, ktoś dokonał przestępstwa, jeśli nie, to jedyną osobą która próbuje manipulować faktami, jest sama pani - odpowiada.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.