Skowroński: Lokalna norma

Piotr Brzostowicz tą deklaracją uwłaszczył interes publiczny  na potrzeby interesu prywatnego! Totalne amatorstwo - grzmi Ryszard Skowroński

Udawane niezrozumienie istoty spraw oto zdaje się być właściwe określenie dla stanowiska Zarządu  Miejskiego PSL w Kłodzku w sprawie udziału w Referendum.

Funkcyjny przedstawiciel lokalnego PSL przedstawia stanowisko odbiegające nieco standardami od przynajmniej zdroworozsądkowych norm politycznych.

Osoba funkcyjna od lat w naszym mieście (Przewodniczący Rady Miasta) - ”uwikłana” w tzw. proceder władania mieniem publicznym bezpośrednio czy pośrednio, od lat - nawołuje do bojkotu REFERENDUM. Dobre, nie?!

Desperacki akt lojalności wobec układu panującego w mieście Kłodzko (czytaj  wobec burmistrza Szpytmy) popełniam i liczę na  to samo z waszej strony gdy czas przyjdzie na mnie – czy  tak myśli nasz miejski uzdrowiciel?

Żeby to: „Idziemy do Referendum. Sprzeciwiamy się odwołaniu  burmistrza i rady miasta”. Ale gdzie tam! Ale nie idziemy! Bo demokracja jest zła, bo chce mnie pociągnąć do odpowiedzialności za moje błędy! Nie idziemy, płacze  przewodniczący!

Czy nie wypadałoby w tej sytuacji wykazać się hartem ducha, odrobiną honoru i zdać się na „wyrok referendum”? Skąd ta panika? Ze strachu, to pewne.

Stanowisko wyrażone przez p. Piotra Brzostowicza, bo o niego tu chodzi to przejaw prywaty naigrywającej się z istoty demokracji, to przejaw celowego oportunizmu (to taka postawa życiowa ukierunkowana na doraźne korzyści), to przejaw desperackiej obrony nie do końca jasnych wartości.

Bo nie da się tu oddzielić osoby Prezesa Zarządu Koła Miejskiego PSL Pana Piotra Brzostowicza od pełnionej przez niego funkcji Przewodniczącego Rady  Miejskiej.  Bo nie da się pozbawić Piotra Brzostowicza współautorstwa w korumpowaniu polityczno-stanowiskowym w obecnej Radzie Miejskiej i wreszcie, bo  nie da się tu również pominąć rodzinnego powiązania, związanego z członkostwem w radzie nadzorczej spółki gminnej - wodociągów miejskich, syna Pana Przewodniczącego Rady Miejskiej Tomasza Brzostowicza.

Piotr Brzostowicz tą deklaracją uwłaszczył interes publiczny  na potrzeby interesu prywatnego! Totalne amatorstwo.

Rozumiejąc różnicę owych interesów wypadałoby wezwać zarząd koła powiatowego PSL  jako organ nadrzędny koła miejskiego PSL, a szczególnie Pana Ryszarda Niebieszczańskiego do zajęcia stanowiska w sprawie przewodniczącego Brzostowicza, jak również referendum lokalnego.

Chcę dowiedzieć się, czy stanowisko jest całego lokalnego PSL? Czy tylko oderwanej od demokratycznej rzeczywistości grupy osób powiązanych z Piotrem Brzostowiczem i jego samego?

Akcja równa się interakcja, tak to działa Panie Piotrze!

RWS*

*Autor o sobie

Ryszard Wiktor Skowroński.

Moje zainteresowania w sferze społecznej to ekonomia, gospodarka, samorząd.

W sferze prywatnej rodzina,sport i zwierzęta domowe.

W sferze emocjonalnej Bóg, honor, ojczyzna.

Hobby to opisywanie  naszej ,,idealnej" rzeczywistości.

Praca to rynek nieruchomości i instrumenty finansowe.

Poglądy przedstawione w powyższym tekście są subiektywną opinią autora i mają na celu wyłącznie zarysowanie proponowanych przez niego idei. Wszelka pojawiająca się w nim krytyka dotyczy działań i opinii, nie osób.

RWS