Kłodzcy urzędnicy bezprawie odebrali Akademii Przedszkolaka subwencję. Tak przynajmniej twierdzi Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Kłodzki magistrat wstrzymał Akademii Przedszkolaka subwencję oświatową opierając się na protokole straży pożarnej, która nałożyła na państwa Majowiczów, właścicieli przedszkola, zalecenia związane z zabezpieczeniem budynku Akademii.
Zaraz po tym sprawa przeniosła się do nadzoru budowlanego w Kłodzku. Piotr Zwierzyński, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, przekazał ją jednak do nadzoru wojewódzkiego we Wrocławiu, nie chcąc mieszać się w zatargi pomiędzy urzędem a przedszkolem.
Pismo straży pożarnej skierowane do nadzoru budowlanego o istnieniu nieprawidłowości, mających wpływ na bezpieczeństwo dzieci zapoczątkowało po postępowanie wyjaśniające, jednak Nadzór Budowlany nie jest plutonem egzekucyjnym w tej sprawie – wytłumaczył Zwierzyński.
Tymczasem 13 października Majowiczowie dostali decyzję z Urzędu Miasta w Kłodzku, że samorządowcy wstrzymują im dotację dla Akademii Przedszkolaka.
Okazuje się jednak, że zgodnie z ustawą, samorząd nie może cofnąć dotacji dla przedszkola jeśli ono działa i co dzień przyjmuje dzieci.
Karolina Kołodziejczyk
Więcej w 108. numerze Gazety Kłodzkiej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.