Panie Brygadierze jakie działania konkretnie prowadzicie na terenach gmin Lądek – Zdrój i Stronie Śląskie?
Jak wiadomo generał Michał Kamieniecki przejął zarządzanie kryzysowe w Lądku i Stroniu Śląskim. Uczestniczący w akcji starają się przywrócić wszystkie potrzeby mieszkańców mowa o doprowadzeniu mediów, w miarę możliwości kanalizacji i wody i energii elektrycznej. Bierzemy też udział w koordynacji pomocy, bo tych służb jest tutaj naprawdę mnóstwo, jest: wojsko, policja, Żandarmeria Wojskowa, służy poszczególnych gmin i wielu wolontariuszy.
Proszę konkretniej wyjaśnić na czym polega prowadzona przez Was koordynacja działań?
Koordynacja działań krótko mówiąc polega na tym, żeby dane potrzeby, dana pomoc zostały zebrane, do tego dobrane odpowiednie siły i środki, żeby ta pomoc dotarła w konkretne miejsca do konkretnych ludzi.
Z jakimi największymi problemami się borykacie?
To głównie to, co wytworzyła ta tragiczna wielka woda. Jeżeli na przykład chodzi energię elektryczną udało ją się przywrócić w wielu miejscach podobnie jest z bieżącą wodą. Również duże postępy są, jeżeli chodzi o kanalizację, ale trzeba wziąć pod uwagę, że oczyszczalnia ścieków w Lądku – Zdroju została doszczętnie zniszczona. Jak już wcześniej wspomniałem, podzielona na sektory są miejsca, gdzie jest niesiona pomoc w oczyszczaniu budynków. To głównie mieszkańcy zgłaszają, gdzie potrzebna jest pomoc i wówczas kierowane są tam grupy żołnierzy i wspólnie z mieszkańcami lub samodzielnie oczyszczają budynki z tego co naniosła woda, co zniszczyła, w kolejnym etapie działań, żołnierze za pomocą ciężkiego sprzętu ładują to na wywrotki i wywożą na miejsce składowania.
Proszę nam powiedzieć chociaż w przybliżeniu, ile osób uczestniczy w nazwijmy to wielkim sprzątaniu i doraźnych pracach remontowych, przywracaniu gmin do w miarę normalnego funkcjonowania?
Trudno mi powiedzieć nawet w przybliżeniu, bo choćby ilość policjantów cały czas się zwiększa, teraz już jest ich ponad dwustu, oprócz tego Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna. W kilku miejscach działają również strażacy, to licząc z funkcjonariuszami z Kłodzka ponad sto osób. Jeżeli chodzi o wojsko, to naprawdę można ich liczyć w tysiącach, tu trzeba zaznaczyć, że wojsko bez żadnej zwłoki przysyła i ludzi, i sprzęt.
Mieszkańcy, przyjezdni włączają się w prowadzone przez was działania?
Jeżeli chodzi o wolontariuszy, są potwierdzam, są widoczni i działają. Oczywiście dziękujemy za tą pomoc, ale prosimy, żeby się wsłuchiwać w nasze komunikaty na daną chwilę. Jeżeli mówimy, że na daną chwilę nie potrzebujemy wolontariuszy, to ich nie potrzebujemy dlatego, że nie potrzebujemy ich rąk do pracy, ale wdanym momencie w danym miejscu są nie potrzebni, bo mamy optymalny zasób ludzki. Wtedy proponujemy im, żeby skierowali się w inne miejsce. Najlepiej niech wolontariusze wcześniej skontaktowali się z Wojewódzkim Sztabem Zarządzania Kryzysowego i wówczas będą kierowani w te miejsca, gdzie ta pomoc będzie potrzebna.
Kończąc, bo słyszę, że już Pan jest wzywany, czego obecnie Wam najbardziej potrzeba?
Cały czas sygnalizujemy, że potrzebne są osuszacze, ale koniecznie tą pomoc proszę kierować przez istniejące huby, a nie bezpośrednio do Stronia, czy Lądka. My w momencie gdy coś jest potrzebne otrzymujemy wtedy bezpośrednio z tych punktów pomocowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.