Polanica-Zdrój. Dwa tygodnie temu w SCM-ie gościł Adam Niedzielski, minister zdrowia. Wizyta związana była z koncepcją rozwoju bariatrii (leczenie otyłości) w polanickim szpitalu. Szef resortu zdrowia zapoznał się z działalnością placówki i określił ją perełką wśród instytucji medycznych jemu podległych. - Aktualnie będzie realizowany ministerialny program pilotażowy, tzw. Kos-Bar, jesteśmy jednym z 15 ośrodków w kraju (jedynym na Dolnym Śląsku - przyp. red.) wytypowanych jako placówki koordynujące leczenie otyłości w Polsce – mówi Małgorzata Mrowiec, rzeczniczka prasowa polanickiego SCM-u.
Bariatria pojawiła się w SCM-ie w 2010 roku. Na początku wykonano kilka operacji, obecnie wykonuje się rocznie ponad 200. Bariatria w naszym szpitalu rozwija się dzięki dwóm specjalistom: Stanisławowi Leśniakowi i Pawłowi Szymańskiemu. Renata Jażdż-Zaleska, prezes SCM-u przypomniała podczas spotkania pracowników szpitala z ministrem Niedzielskim, jak kilka lat temu trafił do Polanicy 40-letni pacjent ważący 340 kg. Był problem z transportem, a potem ze znalezieniem dla niego specjalnego łóżka. - Tego pacjenta na jakiś drzwiach zamiast noszy przywieźli do nas strażacy. Żeby zacząć go leczyć potrzebowaliśmy specjalnie wzmocnionego łóżka, które zrobił dla nas kowal. Takie były początki, ale udało się i wciągu 6 miesięcy waga tego mężczyzny spadła do 170 kg. Mężczyzna zaczął chodzić – przypomniała szefowa SCM-u.
Nic dziwnego, że teraz SCM będzie w pilotażu ministerialnego programu, który opieką obejmie ok. 3 tys. pacjentów. Ma kosztować ok. 71 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z tzw. opłaty cukrowej. SCM liczy na sfinansowanie zakupu tomografu komputerowego przystosowanego do diagnostyki bardzo otyłych pacjentów.
Romuald Piela
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.