Wzorowo przebrnęła procedurę egzaminacyjną i jako pierwsza kobieta może prowadzić składy KD. Magdalena Wielczyk pracę na kolei rozpoczęła przypadkowo, namówiona przez kolegę. Dlaczego zdecydowała się na ten zawód? – Chciałam utrzeć nosa facetom – przyznaje z uśmiechem. – Innym dziewczynom pokazałam, że można. W firmie jestem już 8 lat. Byłam konduktorem, potem zostałam kierownikiem pociągu. Dalej awansować można już tylko do kabiny maszynisty. A że tam, nas kobiet, jeszcze nie było, postanowiłam to zmienić. Skoro od dawna latamy w kosmos, dlaczego nie miałybyśmy prowadzić pociągu? To nie jest nic trudnego, szczególnie kiedy ma się tak świetnych, jak moi, nauczycieli – dodaje. Obecnie pierwsza maszynistka Kolei Dolnośląskich odbywa tzw. jazdy zapoznawcze poszczególnych tras. Samodzielnie stery pociągu obejmie jeszcze w tym miesiącu. Będzie dwudziestą kobietą w tym zawodzie w Polsce. Jeśli szkolenia i egzaminy pomyślnie przejdą jej dwie koleżanki, niebawem pociągi dolnośląskiego przewoźnika prowadzić będą trzy panie.
Pierwsza maszynistka
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościMagdalena Wielczyk to pierwsza w historii Kolei Dolnośląskich kobieta, która poprowadzi pociągi i szynobusy w białożółtych barwach.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.