reklama
reklama

Ojciec Karoliny Z. podejrzanej o morderstwo w Kudowie-Zdroju popełnił samobójstwo

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: OSP Lądek-Zdrój

Ojciec Karoliny Z. podejrzanej o morderstwo w Kudowie-Zdroju popełnił samobójstwo - Zdjęcie główne

W nocy z 8 na 9 marca w Lądku-Zdroju doszło do pożaru, w którym zginął ojciec Karoliny. | foto OSP Lądek-Zdrój

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa początku marca ojciec Karoliny Z. podejrzanej o morderstwo w Kudowie-Zdroju popełnił samobójstwo. Mężczyzna oskarżał Juliannę S. o zmanipulowanie jego córki.
reklama

Nie milkną echa makabrycznego odkrycia w Kudowie-Zdroju. Tydzień temu, w jednym z mieszkań znaleziono zwłoki starszego małżeństwa. Małżeństwo S. zostało zamordowane w styczniu przez własną córkę, w zbrodni miała pomóc jej przyjaciółka, 19-letnia Karolina Z. 

Zarzut zabójstwa dwójki osób prokurator postawił 41-letniej córce pokrzywdzonych oraz jej 19-letniej znajomej. Obu kobietom zarzuca się, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonały zabójstwa dwójki pokrzywdzonych, używając broni palnej
- informuje Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy świdnickiej prokuratury.

reklama

Julianna S. zmanipulowała 19-latkę?

Julianna S. prowadziła w Kordanowie stadninę koni. To właśnie pasja do jazdy konnej połączyła kobiety, a dokładniej kobietę i dziewczynkę, ponieważ kiedy się poznały Karolina Z. miała niespełna 15 lat. 

W nocy z 8 na 9 marca w Lądku-Zdroju doszło do pożaru, w którym zginął ojciec Karoliny. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Na Facebooku opublikował list pożegnalny w którym opisuje “przyjaźń” swojej córki z Julianną S. 

reklama

Julianna S. z Konradowa dokonała na mojej córce Karolinie psychomanipulacji, nie jest to tylko moja opinia lecz także specjalistów z tej dziedziny, użyła mechanizmów których używa "sekta" do opętania dorosłych wykształconych bogatych ludzi
- napisał.

Szokujące słowa mężczyzny

Z listu dowiadujemy się, że Karolina od 2015 roku przebywała u Julianny S. Jej matka nie miała nic przeciwko temu. Ojciec dziewczyny uważał, że była to zemsta byłej żony, której satysfakcję dawało to, że ma on utrudniony kontakt z córką. 

Trudno pojąć że matka potrafi pozbyć się swojego dziecka na złość byłemu mężowi i przekaże je obcej osobie, tylko dlatego że czuje się oszukana
- napisał pan Tomasz. 

reklama

Mężczyzna poruszył również temat molestowania, o które został oskarżony. Jego zdaniem była to kolejna manipulacja Julianny S.:

Wybaczyłem Karolinie te oskarżenia, wiem że sama tego nie wymyśliła. Poprosiłem 25 znajomych, niektórzy znają nas od zawsze inni jeździli z nami na wycieczki rowerowe, jedno lub kilkudniowe żeby opowiedzieli w prokuraturze co widzieli patrząc na mnie i moją córkę. Wszyscy, co do jednego widzieli kochającego tatę i zadowoloną córkę.

Mieszkańcy nie mówią przychylnie o kobiecie

W komentarzach pod artykułami dotyczącymi zbrodni w Kudowie-Zdrój wypowiadają się osoby, które znały lub kojarzyły Juliannę S. Wypowiedzi nie są przychylne, często pojawiają się w nich słowa: niezrównoważona, dziwna. 

Juliannie, Karolinie oraz mężczyźnie, który im pomagał, grozi dożywocie. Sąd Rejonowy w Kłodzku zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama