reklama

Nie zalewaj

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nie zalewaj - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPopadało, pozalewało. Chciałoby się powiedzieć – jak zwykle. To już taki polski klimat, że w lipcu mamy porę deszczową. Może powinienem powtórzyć za prezydentem Komorowskim, że ludzie pewnie się już oswoili, a woda ma to do siebie, że spływa… do Bałtyku?
Reklama lokalna
reklama

O wodzie można pisać dużo. Fontanny robią z wody widowiska chętnie oglądane z pobliskich ławeczek, widowisk powodziowych już ludzie tak chętnie widzieć nie chcą. Mieszkający bliżej rzeki co roku drżą o swoje domostwa. A gdyby tak zamiast fontann zabezpieczyć tamtych mieszkańców? Można by podnieść wały, wzmocnić je… Można wreszcie ruszyć trochę z budownictwem mieszkaniowym i przesiedlić mieszkańców najbardziej zagrożonych mieszkań. Można wreszcie przypomnieć sobie, że gierkowskie bloki były projektowane tylko na pięćdziesiąt lat… Ależ można – marzyć.

aObfita w wodę kraina ma wodę do picia, którą ze względu na koszty trzeba oszczędzać. Niepokój lewicy musi budzić powracający jak koszmar senny, złowieszczy zamiar prywatyzacji wodociągów. Prywatna woda, to droga woda (w wielkim skrócie myślowym). Mało tego… pieniążki pójdą na ratowanie budżetu. Co zatem jeszcze podrożeje? A przecież miało być tak pięknie. Bogusław Szpytma malował ustami przepiękne obrazy kłodzkiego raju. Czas rozwoju. Przed wyborami. Czy teraz będzie czas rozboju? Niczym Tusk Polskę, burmistrz malował Kłodzko na zielono. Czy nie było to bardziej jednak malowanie trawy niż oddawanie rzeczywistości? W działaniach mistrzów marketingu – Tuska, Dutkiewicza czy Szpytmy widać podobne schematy. Postaw się a zastaw się. Co tam poziom życia, który w Polsce jest nieporównywalnie gorszy niż w Niemczech – my jesteśmy zieloni, a oni czerwoni. Co tam niszczejące dzielnice, zaniedbana komunikacja miejska i korki – mamy stadion i euro – korki będą jeszcze większe, więc Dutkiewicz ma powody do dumy. Z czego może cieszyć się, albo będzie się cieszył Szpytma? Strach się bać, panie i panowie.

Mimo deszczu wody mało. W kanale, który kanałem jest już tylko z nazwy, choć zależy jak się rozumie to słowo. Dwie elektrownie nie działają. Mimo, że woda ostatnio w ziemię niechętnie wsiąka, to wsiąkły źródła dochodu dwóch rodzin. A wiceburmistrz Urbanowski informuje, że są dwie nowe firmy chcące prowadzić elektrownie. Jak to rozumieć…?
Wracając do wcześniejszego wątku… może w takim razie pomysł z wodą w Parku Strażackim nie był taki zły. Czy woda będzie darmowa?

Żeby się włodarz nie zdziwił widząc kolejki z pięciolitrowymi baniakami…
Zresztą… czy naprawdę mamy się czego obawiać? Jeśli zgodnie z planem sprzedanych by zostało 49% udziałów w wodociągach, miasto nadal miałoby kontrolę nad nimi. No i pytanie – jaki naiwny podmiot zainwestuje potężne środki nie uzyskując kontroli nad wodociągami? Myślę, zatem, że możemy spać spokojnie. Wszystko wskazuje na to, że miasto chcąc nie chcąc, zachowa Wodociągi Kłodzkie. I to w 100%.

Sławomir Fedoryka*



*Sławomir Fedoryka - przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów w Kłodzku, członek Sojuszu Lewicy Demokratycznej, politolog, były kandydat na burmistrza Kłodzka

 

Poglądy przedstawione w powyższym tekście są subiektywną opinią autora i mają na celu wyłącznie zarysowanie proponowanych przez niego idei. Wszelka pojawiająca się w nim krytyka dotyczy działań i opinii, nie osób.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama