Musimy rozbudować szkołę

Zadomowił się już Pan w nowym gabinecie? Gabinet był mi znany, a teraz na nowych zasadach odnajduję się w nim. O której wychodzi Pan po pracy z gabinetu? Kończę pracę o godz. 18.00, czasami o 19.00. Nie skłania to do refleksji: a po co mi to było? Praca wójta wymaga sporych wyrzeczeń i poświęceń. Od początku zdawałem sobie z tego sprawę. Poza tym lubię wyzwania i staram się im sprostać, więc nie przeraża mnie to. Jakie wyzwania stawia Pan przed sobą na rok 2019? Priorytetem jest kontynuacja inwestycji rozpoczętych w 2018 roku. Będziemy się także starać o pozyskanie środków na kolejne przedsięwzięcia, na które już teraz mamy przygotowane dokumentacje projektowe. Zależy mi również na systematycznej realizacji mojego programu wyborczego. Zmiany personalne w urzędzie? Nie planuję znaczących zmian. Kluczowe stanowiska jak zastępca wójta, skarbnik i sekretarz gminy wciąż piastują te same osoby. Na pewno będę na bieżąco uzupełniał kadrę pracowniczą (przejścia na emerytury). Możliwe, że w związku z tym nastąpią pewne przesunięcia między referatami, ale to naturalna kolej rzeczy. Obecnie jestem na etapie spotkań z pracownikami, żeby móc bliżej poznać ich zakres obowiązków. Temat na czasie: planowane podwyżki prądu... Z informacji jakie otrzymałem wynika, że obejmie nas 54-procentowa podwyżka. To bardzo duże obciążenie nie tylko dla naszego budżetu, ale także dla każdego samorządu. Będziemy musieli się zmierzyć z tym problemem i szukać oszczędności. Czego można życzyć nowemu wójtowi gminy Kłodzko na nowy rok? Realizacji zadań wyznaczonych w programie wyborczym. A na której inwestycji najbardziej Panu zależy? Na inwestycje w 2019 roku planujemy przeznaczyć niespełna 12 milionów złotych. Potrzeb jest wiele, ale niestety nie da się od razu zrobić wszystkiego. Każda miejscowość naszej gminy jest równie ważna, dlatego podział tych środków musi być przemyślany. Dużym wyzwaniem dla gminy jest przygotowanie koncepcji przekształcenia Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w spółkę. Jesteśmy na etapie opracowywania analiz takiego przekształcenia. Musimy przed podjęciem decyzji rozważyć wszystkie za i przeciw. Poza tym przygotowujemy dokumentację rozbudowy szkoły w Szalejowie Górnym. Reforma oświatowa spowodowała, że 6-klasowe podstawówki stały się 8-oddziałowe. Szkoła w Szalejowie została wybudowana jako placówka na sześć klas i zrobiło się ciasno. Dlatego jesteśmy zmuszeni rozbudować szkołę. Mam nadzieję, że uda się nam pozyskać na to dotację z ministerstwa.