Władze powiatu "podziękowały" Monice Ślak za pracę 4 lutego. Samorządowcy zrobili to nie czekając na wyniki zleconej kontroli, która wtedy jeszcze trwała.
- Ilość stwierdzonych uchybień i zaniedbań okazała się na tyle duża, że zarząd stracił zaufanie do szefowej domu dziecka już w trakcie trwania kontroli – stwierdził Maciej Awiżeń, starostwa kłodzki.
Monika Ślak odwołała się od tej decyzji do sądu pracy. Kłodzka temida orzekła, że władze powiatu odwołały dyrektor Ślak zgodnie z prawem. Wyrok nie jest prawomocny.
- Przedstawiliśmy podczas rozprawy wyniki naszej kontroli, która stwierdziła bardzo wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu domu dziecka – zaznacza starosta Awiżeń. - Natomiast jeśli chodzi o postępowanie w prokuraturze dotyczące nieprawidłowości w zarządzaniu domem dziecka przez odwołaną dyrektorkę to jest ono wciąż w toku – dodaje samorządowiec.
Prowadzi je Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu. Chodziło przede wszystkim o nieprawidłowości na styku dom dziecka – Fundacja Razem Możemy Więcej. Dyrektorem domu dziecka była Monika Ślak, a prezesem fundacji jej mąż Damian.
Odwołanie dyrektorki kłodzkiego domu dziecka, to efekt skargi jednej z pracownic. Przedstawione przez nią zarzuty były na tyle poważne, że władze powiatu 11 stycznia skierowały zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa oraz prośbą o zbadanie działalności Fundacji Razem Możemy Więcej przy Domu Dziecka w Kłodzku prowadzonej przez męża dyrektorki. O kontrowersjach wokół domu dziecka i Fundacji Razem Możemy jako pierwsza już w styczniu napisała Gazeta Kłodzka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.