Młoty. Polska Agencja Prasowa podała ostatnio, że PGE wraca do projektu budowy elektrowni szczytowo-pompowej Młoty. Nic nowego, bo takie zapowiedzi są składane przez kolejnych szefów koncernu co jakiś czas od niemal dwóch lat.
Tym razem Robert Kowalski, wiceprezes zarządu Polskiej Grupy Energetycznej ds. wsparcia i rozwoju stwierdził, że w tym roku jego firma złoży do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) wniosek o decyzję środowiskową dotyczącą projektu budowy elektrowni. Problem w tym, że taki wniosek PGE złożyła już kilka miesięcy temu.
To najlepiej pokazuję, że politycy i szefowie koncernu energetycznego po prostu o Młotach bajdurzą. Wciąż nie ma decyzji o wznowieniu przerwanej 40 lat temu budowy. Po wyborach parlamentarnych przedstawiciele nowej władzy już tak ostro nie krytykują pomysłu wybudowania w gminie Bystrzyca Kłodzka zielnego magazynu energii. Zastanawiają się i analizują. Oby tylko nie kolejne 40 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.