reklama

Kolejowa mrzonka?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

 Kolejowa mrzonka? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPo przejęciu linii kolejowej 341 na odcinku Dzierżoniów – Bielawa, jeszcze w tym roku reaktywowane zostanie pasażerskie połączenie do tego drugiego miasta. Po ponad 40 latach w Bielawie pojawią się pociągi. Czy samorządowcy pójdą za ciosem i poprowadzą transport kolejowy przez Góry Sowie do Gór Stołowych?
Reklama lokalna
reklama

Marszałek Województwa Dolnośląskiego oraz przedstawiciele kilku gmin podpisali kilka dni temu list intencyjny. Zadeklarowali współpracę w kontekście przejmowania i rewitalizacji przez wojewódzki samorząd kolejnych linii kolejowych, w tym tej z Bielawy przez Srebrną Górę i Nową Rudę do Radkowa. Problem w tym, że na prawie całym odcinku tej trasy nie ma torów i obiektów inżynieryjnych takich jak wiadukty (szyny są tylko na odcinku z Nowej Rudy-Słupca do Ścinawki Średniej). Mimo to samorządowcy wojewódzcy tryskają optymizmem i zapewniają, że już za 4-5 lat będzie można z Wrocławia dojechać w Góry Stołowe (do Radkowa). – Samorządy różnych szczebli wyraziły wolę współpracy przy rewitalizacji ciągu transportowego z Wrocławia przez Kobierzyce, Niemczę, Dzierżoniów, Bielawę, Srebrną Górę, gminę Nowa Ruda do Parku Narodowego Gór Stołowych, czyli do Radkowa – wylicza radny sejmiku województwa dolnośląskiego Patryk Wild. Łącznie samorząd Dolnego Śląska zamierza przejąć od PKP 20 odcinków linii kolejowych w regionie. To w sumie ok. 400 km torów, a właściwie miejsc po torach. - Niestety, te linie w większości pozbawione są szyn, a nawet obiektów inżynieryjnych, a sens ich reaktywacji jest mocno wątpliwy – przestrzegają eksperci z Rynku Kolejowego. - Co więcej, część z nich istnieje już wyłącznie na papierze. Jedynie odcinki Kobierzyce – Piława Górna oraz Jerzmanice-Zdrój – Lwówek Śląski stanowić mogą bazę do reaktywacji połączeń pasażerskich – oceniają. Czy wojewódzki samorząd podejmując się reaktywacji linii z Bielawy do Radkowa nie porywa się z motyką na słonce? Przekonany się za 4-5 lat. 120 lat Linię kolejową z Bielawy Zachodniej do Srebrnej Góry otwarto w 1900 roku. Odcinek Srebrna Góra – Radków uruchomiono dwa lata później. Między stacją Srebrna Góra, a przystankiem Nowa Wieś Kłodzka był odcinek zębaty. Jednak już w października 1931 roku wyłączono całkowicie z ruchu odcinek Srebrna Góra – Wolibórz. To był pierwszy krok do likwidacji linii. Obecnie ruch towarowy odbywa się tylko na odcinaku Nowa Ruda-Słupiec – Ścinaka Śr. Większość torów rozebrano. Nie ma ich na odcinku Radków do Ścinawka Średnia, Srebrna Góra Wolibórz i Wolibórz – Dzikowiec – Nowa Ruda-Słupiec. Na odcinku Bielawa Zachodnia – Srebrna Góra ruch wstrzymano w 1977 roku, a fizyczną likwidację torowiska przeprowadzono rok później.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama