Kłodzko. W środę, 9 listopada, zapadł wyrok w sprawie śmierci małej Hani. Prokuratura domagała się 25 lat więzienia dla Lucyny K. oraz dożywocia dla jej konkubenta - Łukasza B. Sąd okazał się łaskawszy i skazał parę kolejno na 3,5 roku więzienia oraz 17 lat więzienia.
Trzyletnia Hania zmarła po ciosie zadanym jej w brzuch przez ojczyma. Matka dziewczynki skazana została za znęcanie się nad dzieckiem. Wyrok nie jest prawomocny. Sąd uchylił areszt tymczasowy dla Lucyny K. Kobieta jest na wolnosci i teraz będzie odpowiadała z tzw. wolnej stopy. Gazeta Wyborcza informuje, że jeśli sąd wyższej instancji utrzyma wyrok, obrońca matki małej Hani złoży wniosek o warunkowe umorzenie reszty kary.
Przypominamy: Zabili, ale umniejszają swoją winę
Mieszkańcy poruszeni wyrokiem
Po opublikowaniu artykułu o zeszłotygodniowym wyroku, w internecie zawrzało. Mieszkańcy uważają, że kara, którą orzekł świdnicki Sąd jest zbyt niska. Parodia.. w tym chorym kraju złodziej dostaje większy wyrok… - napisała na naszym facebookowym profilu jedna z internautek.Matka na 3.5 roku ojciec na 17? Za te piekło, które wyrządzili dziecku ? Nie wierzę w naszej sądownictwo... co to za wyrok,i oboje powinni dostać minimum 25 lat pozbawienia wolności - dodała kolejna. Inni czytelnicy wtórowali: Dożywocie powinni dostać albo karę śmierci za to co zrobili tej malutkiej Hani.
Czy Waszym zdaniem wyrok w sprawie śmierci Hani z Kłodzka jest sprawiedliwy?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.