Kłodzko. W niedzielę, o godz. 18:00 kilkadziesiąt osób pokazało swój sprzeciw odnośnie Polexitu, o którym od kilku dni mówi się coraz głośniej - Protestowaliśmy w obronie wartości europejskich, takich jak praworządność, równość, demokracja, tolerancja. Jednocześnie wyrażając swój sprzeciw wobec działań Polskiego Rządu i Trybunału Konstytucyjnego, który de facto wypycha Polskę z Unii Europejskiej. - mówi Natan Gaul z kłodzkiej Platformy Obywatelskiej, który przewodniczył demonstracji.
W poprzedni czwartek Trybunał Konstytucyjny, pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, orzekł, że przepisy traktatu o UE są niezgodne z polską konstytucją. Największa manifestacja odbyła się w stolicy - na ulice Warszawy wyszło prawie 100 tys. osób.
Na kłodzkim rynku pojawiło się kilkadziesiąt osób, które nie patrząc na przekonania polityczne, czują się europejczykami - Polski Rząd traktuje Unię Europejską jak niekończący się bankomat. Jednak zapomina o nadrzędnych wartościach Unii Europejskiej takich jak wolność, praworządność, poszanowanie praw człowieka czy tolerancji. Polska to My, mieszkańcy Kłodzka, Warszawy, Wałbrzycha, Gdańska i każdej innej miejscowości. To My w ogromnej większości zdecydowaliśmy o wejściu Polski do Unii Europejskiej. To My chcemy być w Europie i to przywiązanie właśnie do tych wartości europejskich dziś manifestujemy.Tu jest Unia! - mówił do zebranych młody członek PO.
Burmistrz również manifestował
Na demonstracji pojawił się również Burmistrz Kłodzka, Michał Piszko - Dziękuję Wam, że tu jesteście. Zorganizowani oddolnie. Cieszę, że razem z Wami mogę zamanifestować swoje przywiązanie do Unii Europejskiej jako wartości. Wartości takich jak demokracja, równość, praworządność. Nie damy się wyprowadzić z Unii Europejskiej! - powiedział do zebranych.
Do Polexitu długa droga, ale...
Potencjalne wyjście Polski z struktur unijnych to proces długofalowy, jednak czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego może mieć realny wpływ na współpracę z UE już dzisiaj. Zdaniem specjalistów Unia Europejska może wstrzymać wypłaty pieniędzy - Unia musi mieć możliwość kontroli wydatkowania dotacji poprzez niezależne sądownictwo, a werdykt TK utwierdzi Unię w przekonaniu, że takiego w Polsce nie ma. - powiedział Leszek Miller w wywiadzie dla Rzeczpospolitej. Europoseł był jedną z osób, która negocjowała wejście Polski w struktury UE.
Przeczytaj również:
Autor: Zuza K. Wolska
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.