14-latka z Kłodzka trafił do sądu rodzinnego po tym, jak ukradła kwiaty z grobu na cmentarzu. Nastolatka szybko się zorientowała że ktoś ja zauważyła, dlatego nie udało się jej uciec. Została ujęta przez przechodniów. Po chwili była już pod opieką policjantów. Do kradzieży doszło podczas ostatniego weekendu na cmentarzu w Kłodzku. Mieszkaniec tego miasta szedł na groby najbliższych. Po chwili zorientował się, że z jednego z nowopowstałych grobów dziewczyna z kilkoma wiązankami stara się oddalić. Mężczyzna zatrzymał nastolatkę zanim zdążyła opuścić cmentarz. Po chwili przyjechał patrol Policji. Okazało się, że to 14-letnia gimnazjalistka z Kłodzka. Wiązanki kwiatów wróciły na miejsce, z którego zostały skradzione. Policjanci przekazali 14-latkę pod opiekę rodzica. Niebawem nieletnia stanie przed sądem rodzinnym, który zdecyduje o jej dalszym losie.
Gimnazjalistka przyłapana na kradzieży
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościGimnazjalistka z Kłodzka kradła na cmentarzu.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.