reklama

Jerzy pomaga małym jeżykom

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Jerzy pomaga małym jeżykom - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRanne i chore, zagubione w świecie z betonu, przerażone...
Reklama lokalna
reklama

Wszystkie jeże, które trafiają do niezwykłej „kliniki ” w Kłodzku (Dolny Śląsk), mogą tu liczyć na troskliwą opiekę i pomoc w powrocie do natury W taki sposób Jerzy Gara (58 l.) realizuje swoją życiową pasję, którą jest pomoc tym małym owadożernym ssakom. Przez kilka lat uratował już kilkuset małych pacjentów! Przygoda z jeżami zaczęła się w 2007 roku, kiedy do ogródka przy jego domu trafiła cała rodzina kolczastych zwierzaków. Przez kilka dni pan Jerzy opiekował się nimi i wtedy narodziło się jego niecodzienne hobby. – Potem znajomi zaczęli mi przynosić jeżyki, które wymagały pomocy, aż postanowiłem założyć Ośrodek Rehabilitacji Jeży – opowiada Gara. Jego „jeżowy szpital” to jedyne takie miejsce na Dolnym Śląsku. Obecnie przebywa w nim 51 jeży. Najnowszy pacjent to półroczny jeżyk, który został znaleziony na poboczu drogi. Był skrajnie wygłodzony i próbował dobrać się do pożywienia po drugiej stronie ulicy. Tylko cudem nie został rozjechany. Pan Jerzy go dożywia, a jak maluch dojdzie do siebie, zostanie wypuszczony. Jerzy Gara jest emerytowanym nauczycielem. Pracuje z jeżami nawet 12 godzin dziennie! Nie robi tego dla pieniędzy, lecz z miłości do zwierząt.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama