Przedwyborcze wróżenie z kart
Wyborczy pasjans - przynajmniej na razie - jest bardzo nudny. Jakbyśmy nie rozłożyli tali kart, to na górze zawsze pojawiają się urzędujący burmistrzowie i wójtowie. Czy wyborcza niespodzianka w ogóle jest możliwa? Spać spokojnie mogą burmistrzowie Kłodzka i Polanicy. Przynajmniej na razie na politycznym widnokręgu nie widać rywali, którzy mogliby im zagrozić. Podobnie jest w Bystrzycy Kłodzkiej i Szczytnej. W tych gminach urzędujący burmistrzowie mają unormowaną pozycję wyborczą. Trochę inaczej jest w gminie wiejskiej Kłodzko.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej" nr 224.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.