Wracają rozgrywki ligowe

Nysa jesienią zdobyła tylko dziewięć punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Na szczęście do dwunastej lokaty traci tylko trzy oczka. A to miejsce z kolei zajmuje Polonia Bystrzyca Kłodzka. 

Nowy bramkarz w Kłodzku

Nysę do rundy rewanżowej przygotował Kamil Krzywda, który zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Konowalczyka. - Za moją prośbą udało się namówić Krzyśka, aby pomógł nam w rundzie wiosennej jako zawodnik — informuje wiceprezes klubu Dawid Ciupider. Ponadto klub pozyskał bramkarza Marcina Margasinskiego, a po półrocznej przerwie wrócił napastnik Mateusz Gnojnicki. -  nie mogę być w 100% zadowolony. Niestety zimą jest bardzo ciężko kogoś pozyskać, oczywiście udało nam się wzmocnić paroma nowymi nazwiskami, paru zawodników poprzez rozmowę udało się przekonać do ponownej gry w naszym klubie — wyjaśnia. W drugiej części sezonu także będzie występował Brazylijczyk Marcelo De Souza Levy (napastnik), który może mieć w kadrze swojego rodaka. - Testujemy jeszcze jednego zawodnika ofensywnego z Brazylii — informuje Ciupider. 

Z przeszłością w Bayernie Monachium

O wiele ruchów transferów miało miejsce w Bystrzycy Kłodzkiej. Polonia przeprowadziła pięć transferów. Jednym z nich jest zawodnik, który swój angaż miał w Bayernie Monachium. To Brazylijczyk Paulo Durco, który w sezonie 2022/2023 dostąpił zaszczytu bycia członkiem juniorskiej ekipy Bayernu Monachium. Tam kariery nie zrobił i wylądował w... bułgarskim czwartoligowcu FC Botew Novi Pazar. Stamtąd trafił do Polonii, gdzie będzie występował z innym zawodnikiem z Brazylii. Polonia związała się także z 22-letnim obrońcą Igorem Bottamedim. Ponadto do zespołu dołączył Mateusz Pałka, Mateusz Gabryś (Kryształ Stronie Śląskie) i ukraiński gracz Roman Lytvynenko (Pogoń Duszniki-Zdrój).

Wymagająca inauguracja 

Zarówno Polonia jak i Nysa rundę zainaugurują na wyjeździe z wymagającymi rywalami. Kłodzczanie zmierzą się z poprzednim mistrzem okręgówki, Zdrojem Jedlina-Zdrój. Z kolei Polonia zagra ze Skałkami Stolec.