Po dwóch wygranych meczach (2:0 z Burzą Dzikowiec i 4:2 z Trojanem) tym razem podopieczni Krzysztofa Konowalczyka rywalizowali ze Zjednoczonymi Ścinawka Średnia.
MKS po 22. minutach gry prowadził 2:0 po golach Dawida Ciupidera oraz Tomasza Kubiesa, ale pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2.
Po zmianie stron udało się ponownie wyjść na prowadzenie, tym razem po golu Mikołaja Bromboszcza. Rywale momentalnie doprowadzili do wyrównania, a pod koniec spotkania po skutecznie wykorzystanym rzucie karnym, mogli cieszyć się ze zwycięstwa 4:3.
Teraz przed Nysą kolejny wymagający rywal. W 18. kolejce A-klasowych zmagań kłodzczanie zagrają z Kryształem Stronie Śląskie.
Dawid Błoński, zawodnik Nysy Kłodzko
- Zagraliśmy dobry mecz, ale przy stanie 2:0 poczuliśmy się zbyt pewnie. Do tego w niektórych momentach zabrakło koncentracji, co zadecydowało, że pojedynek zakończyliśmy bez punktów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.