Informację o pożarze w Parku Narodowym Gór Stołowych służby otrzymały w minioną niedzielę, kilka minut po godz. 9:00. Paliła się ściółka leśna na półce skalnej, w trudno dostępnym miejscu.
Największy problem stanowiła lokalizacja miejsca pożaru
- mówi st. kpt. Bartosz Zdęga z kłodzkiej straży pożarnej.
Pracownicy Parku Narodowego Gór Stołowych wczoraj poinformowali o tym, że przy zlokalizowaniu jego źródła pożaru pomógł im Patryk Sołtys, który zlokalizował źródło przy pomocy drona.
Lasy Państwowe, ze swojego zasobu zadysponowany, śmigłowiec z Opola, który robił zrzuty wody w miejscu pożaru. Woda była pobierana z radkowskiego zalewu.
W akcji uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej - JRG Nowa Ruda oraz strażacy-ochotnicy z Radkowa i Kudowy Zdroju. Akcja zakończyła się o godz. 16:36.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.