Kudowa-Zdrój. Dziewczynka bawiła się z koleżanką na przydrożnej górce przy ul. Tkackiej. Świadkowie mówią, że kierowca rozpędzony wjechał na górkę i potrącił 9-latkę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
Na miejsce wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, dziecka nie udało się uratować. Policja natychmiast zaczęła poszukiwania sprawcy, po kilkudziesięciu minutach kierowca i pasażer pojazdu zostali zatrzymani.
W sobotę tata małej Zosi zamieścił w mediach społecznościowych wpis ze zdjęciem sprawcy wypadku:
Morderco zabiłeś mi dziecko. Moja jedyna córka odeszła wczoraj z tego świata, bo tobie zachciało się szaleć autem. Nawet się nie zatrzymałeś. Niech wszyscy zobaczą kim jesteś
- napisał zrozpaczony mężczyzna.
Sprawą zajmuje się prokuratura. Czekamy na ustalenia śledczych.
Co grozi Szymonowi M.?
Ucieczka z miejsca wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym jest przestępstwem ściganym z art. 162 kodeksu karnego. Sprawcy grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności
Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3
- czytamy w kodeksie karnym
W przypadku śmiertelnego wypadku, kierowcy grozi do 8 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przeczytaj również: Ojciec Karoliny Z. podejrzanej o morderstwo w Kudowie-Zdroju popełnił samobójstwo
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.