Kłodzko. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną śmierci 42-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w niedzielę, 5 maja nad ranem, na pasie zieleni przy ul. Bohaterów Getta w Kłodzku (na wysokości wjazdu na parking przy żłobku).
Trwają czynności, zabezpieczyliśmy monitoring, będzie też przesłuchiwać świadków – mówi Joanna Pera-Lechocińska, szefowa kłodzkiej prokuratury. Czekamy na wyniki sekcji zwłok, choć widocznych śladów pobicia nie było – dodaje.
5 maja, przybyły na miejsce lekarz – po akcji reanimacyjnej – stwierdził zgon 42-letniego mężczyzny. Czy mężczyzna zmarł z przyczyn naturalny? Nam udało się dotrzeć do jednego ze świadków zdarzenia, który opowiedział o bójce poprzedzające ten zgon.
Szarpanina przy poczcie
O godz. 4:00 w nocy grupa ludzi wyszła z dyskoteki przy pl. Jagiełły (naprzeciwko budynku poczty głównej).Wtedy się zaczęło. Ten mężczyzna, którego ciało znaleziono na ul. Bohaterów Getta, zaczął rzucać się do dwóch dziewczyn. Był agresywny i pobudzony. Uderzył jedną dziewczynę, a patem drugą. Chwilę potem kilku młodych ludzi „zrewanżowało” się mu, bijąc go pięściami i kopiąc. To wszystko rozgrywało się przy poczcie głównej. Pobity wstał po tym incydencie i po prostu poszedł w kierunku Bohaterów Getta. Okazało się, że daleko nie doszedł – opowiada nasz informator. On mógł być pod wpływem nie tylko alkoholu, ale także jakichś prochów – ocenia świadek zajścia.
Przeczytaj również: Właściciel pałacu w Bożkowie ukarany przez sąd. Kara więzienia i stosunkowo mała nawiązka
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.