Kłodzko. Mężczyzna zabrał ze sklepu dwie tarcze do cięcia blachy o wartości 400 złotych, za które nie zapłacił. Zauważył to pracownik ochrony, który pobiegł za nim i próbował mu je odebrać. W trakcie szarpaniny ochroniarz został przez mężczyznę odepchnięty. 37 - latek uciekając ze sklepu z łupem dodatkowo uszkodził drzwi wejściowe, powodując straty w wysokości ponad 600 złotych.
Poinformowani o zaistniałym zdarzeniu policjanci z szybko wytypowali potencjalnego sprawcę. Okazał się nim być 37-letni mieszkaniec Kłodzka, który dzięki czynnościom operacyjnym został zatrzymany przez funkcjonariuszy już po kwadransie od popełnionego przestępstwa
– mówi Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Po zebraniu materiału dowodowego śledczy doprowadzili 37-latka do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut kradzieży rozbójniczej oraz uszkodzenia mienia. Wobec podejrzanego Prokurator Rejonowy w Kłodzku zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, a także zakaz zbliżania się do sklepu, w którym dopuścił się przestępstwa.
Policjantka dodaje: Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za swój występek, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj również: Szokujący wyrok sądu w sprawie śmierci 3-letniej Hani jest już PRAWOMOCNY
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.