Pomóż znaleźć zwyrodnialca

O szokującym znalezisku poinformował nas nasz Czytelnik. - Na tamie, za oczyszczalnią ścieków, mój pies zainteresował się czymś na środku rzeki. Pojechałem po wodery i odkryłem zwłoki psa zawiniętego w prześcieradło i związanego kablem – relacjonuje kłodzczanin. - Bestialstwo nie zna granic – podsumowuje. Na miejsce został wezwany patrol policji i straży miejskiej. - Zgłoszenie otrzymaliśmy w sobotę, 21 kwietnia, o godzinie 18.30 – potwierdza oficer prasowy kłodzkiej policji. - Znalezione zwłoki psa przekazaliśmy odpowiednim służbom, które zajmują się utylizacją – dodaje. - Nie wiadomo, czy pies żył, kiedy został wrzucony do rzeki, czy już nie – mówi Jerzy Stich, zastępca komendanta straży miejskiej w Kłodzku. I w jednym i w drugimi przypadku człowiek, który to zrobił złamał prawo. Policja na razie nie prowadzi w tej sprawie postępowania, bo nie ma żadnego tropu. Jeśli jednak znalazłby się świadek, który widział, jak ktoś wyrzuca do rzeki psa zawiniętego w szmatę, śledztwo mogłoby ruszyć. Czekamy na wasze sygnały w tej bulwersującej sprawie (redakcja@gazetaklodzka.pl).