Idea wspierania środowiska

Komisja Europejska przyjęła tzw. Zielony Dokument, który prezentuje idee wspierania rozwoju rynku „zielonych wyrobów”, bardziej przyjaznych środowisku. W praktyce oznacza to po prostu unowocześnianie wyrobów i sposobów ich wytwarzania, a także zastępowanie przestarzałych, nowymi w zgodzie z wymogami ekologii. Niezwykle istotne jest też ustalanie cen na nowe produkty lub zmodernizowane na właściwym poziomie, akceptowanym przez konsumentów. Założenia Zielonego Dokumentu coraz powszechniej przyświecają działaniom naszych menadżerów, technologów i organizatorów. Bezpieczne i oszczędne Polar – Whirlpool, to firma znana w kraju i za granicą z produkcji szerokiego asortymentu wyrobów gospodarstwa domowego. Jak twierdzą konstruktorzy fabryki ich celem jest doskonalenie wyrobów i wzbogacania ich asortymentu pod kątem wymogów nowoczesności i ekologii oraz oczekiwań klientów. Firma realizuje zasady Zielonego Dokumentu. Do sklepów trafia kilkanaście różnych produktów: pralki, lodówki, zamrażarki, zmywarki, itp. - Wyroby wrocławskiej fabryki reprezentują taki sam wysoki poziom, jak innych światowych producentów – podkreśla przedstawiciel organizacji konsumenckiej Andrzej Miłek. Odpowiadają one w pełni wymogom ekologii i zaawansowanym technologiom. Są niezawodne, trwałe, efektowne pod względem wzorniczym, łatwe w obsłudze i bezpieczne, a także oszczędne pod względem zużycia prądu. Na przykład lodówka PcB341A, o pojemności części chłodzącej 226 litrów i ze 116 litrową zamrażarką zużywa rocznie 310 kWh. Ma system automatycznego rozmrażania, antybakteryjne powłoki i kosztuje ok. 1300 zł, czyli o 15-20 procent mniej od podobnych wyrobów innych światowych firm. Turbiny na dachach Dynamicznie rozwija się też „zielony przemysł” budowy urządzeń wykorzystujących energię wiatrową. Jak przewidują znawcy przedmiotu przełomowy ma być pod tym względem 2015 r. Ukaże się na rynku wiele nowoczesnych wyrobów, stanowiących dorobek polskich naukowców i inżynierów. - Nie zawsze trzeba budować duże farmy wiatrowe. Potężne wiatraki są kosztowne i różnie odbierane przez mieszkańców, jako uciążliwe dla otoczenia, wprowadzające szumy i emitujące szkodliwe fale. Alternatywą wobec tych obiektów stają się obecnie małej i średniej mocy turbiny wiatrowe o pionowej osi obrotu, bez wibracji skrzydeł – twierdzi Jerzy Chruściel, ekspert z dziedziny ekoenergii. Przybliża on zalety takich rozwiązań. – Turbiny pionowe mogą pracować przy małej prędkości wiatru, 2 – 2,5 metrów na sekundę, a nawet jeszcze mniejszej. Mają prostą konstrukcję. Są ciche, a więc nieuciążliwe dla otoczenia, mają niewielkie rozmiary i można je instalować na terenach zurbanizowanych, na budynkach, słupach, czy na ziemi. Mogą mieć różną moc, w zależności od potrzeb i wytwarzać energię cieplną i elektryczną do ogrzewania domów jednorodzinnych, letniskowych, obiektów komunalnych, do zasilania prądem reklam ulicznych. Turbina pionowego obrotu osi może produkować o 50 proc. więcej energii niż analogowej wielkości tradycyjny wiatrak. Może też wchodzić do układu hybrydowego z różnymi źródłami energii odnawialnej, np. z fotowoltaiką - zachwala ekspet. Dwie takie supernowoczesne turbiny, o mocy 20 kW każda mają być zainstalowane na jednej z wrocławskich kotłowni, jako część rozwiązania hybrydowego: turbiny pionowe plus wirowy generator ciepła Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Kłodzkiej nr. 275