Zdolny chemik

Najlepsi chemicy dolnośląskich szkół średnich zmagali się w murach Politechniki Wrocławskiej z zadaniami II etapu tegorocznej olimpiady chemicznej. Dwudniowa rywalizacja składała się z części teoretycznej, w której do rozwiązania było pięć zadań i laboratoryjnej obejmującej analizę jakościową, na którą uczestnicy mieli ok. 5 godzin. – Część teoretyczna była zdecydowanie trudniejsza. Sporo kłopotu sprawiły mi zwłaszcza zadania z chemii nieorganicznej i fizycznej, dość proste okazały się zagadnienia dotyczące syntezy organicznej – skomentuje laureat z Kłodzka, który w marcu ma szanse wystąpić w organizowanym w Warszawie ogólnopolskim finale. Dla tegorocznego maturzysty chemia to nie tylko ulubiony przedmiot w szkole, lecz także wielka pasja, a wszystko zaczęło się od geologii. – Wcześniej zbierałem minerały i przy okazji zacząłem się zastanawiać z czego są zbudowane. Tak zacząłem odkrywać chemię. Teraz najbardziej interesuje mnie synteza organiczna, która moim zdaniem jest jedną, obok biochemii, z najbardziej rozwojowych dziedzin badawczych – tłumaczy Marek Adaszyński. Oczywiście w przyszłości planuje on studia chemiczne, ale jeszcze nie zdecydował, na której uczelni. – Na wybór miejsca i kierunku studiów duży wpływ będzie miał wynik, który uda mi się osiągnąć w tegorocznej olimpiadzie. Jeśli zajmę wysokie miejsce, otworzą się dla mnie szersze perspektywy, ale zastanawiam się m.in. nad Politechniką Wrocławską – dodaje uczeń.