reklama
reklama

Wraka samochodu leży już dwa lata na skarpie i wszyscy mają to w d...

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOkazuje się, że w Polsce, która należy do UE, można w dziki sposób zezłomować auto. I wszystkie instytucje – te państwowe, jak i samorządowe – mają to głęboko gdzieś
reklama

Rozbite auto bez tablic rejestracyjnych leży na skarpie przy drodze wojewódzkiej nr 381 pomiędzy Bierkowicami a Gorzuchowem już dwa lata. Nikt się tym nie przejmuje: ani władze samorządowe – te powiatowe i te gminne; ani policja, ani Wody Polskie, bo to teren tuż przy rzece Ścinawce.

Nikt nie zgłosił wypadku – stwierdziła przed dwoma laty Wioletta Martuszewska, rzecznik prasowa kłodzkiej policji. Samochód nie leży w pasie drogi. Za jego usunięcie odpowiada więc właściciel terenu – dodała. Inne służby udają, że problemu nie ma, bo jadąc samochodem auto jest prawie niewidoczne.

Rdzewiejący wrak to jasnoniebieski Fort Fokus. Nie ma tablic rejestracyjnych i szyb - przedniej i tylnej. Prawdopodobnie leżące na skarpie auto wcale nie jest efektem wypadku, tylko świadomego porzucenia, a właściwie dzikiego zezłomowania.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo