W mediach społecznościowych pojawiły się niepokojące informacje dotyczące sytuacji związanej z zagrożeniem bezpieczeństwem mieszkańców terenów przygranicznych w szczególności powiatu tomaszowskiego i hrubieszowskiego.
Z całą stanowczością dementujemy te pseudoinformacje! W ostatnim czasie nie odnotowaliśmy przestępstw kryminalnych typu napaści, gwałty czy plądrowanie mieszkań!
- informuje policja.
Pamiętajmy, że uchodźcy z Ukrainy to w przeważającej części po prostu kobiety z dziećmi. Wśród nich niekiedy mogą pojawiać się mężczyźni, ale głównie są to obcokrajowcy, którzy są studentami na Ukraińskich uniwersytetach. Oni również uciekają przed wojną i poprzez nasz kraj próbują wrócić do swoich domów.
Przeczytaj:
Fake News - uważajmy!
Dezinformacja w sprawie wojny przybiera na sile. Pierwszym jej przykładem była krążąca już od czwartku informacja o tym, że wkrótce zabraknie paliwa. Mimo dementowania fake newsa przez Prezesa Orlenu czy Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego po paliwo ustawiały się długie kolejki, w których trzeba było czekać kilkadziesiąt minut.Kolejny fake news, który masowo udostępniali internauci, to informacja o sutenerach czekających na granicach. Policja również szybko zdementowała te plotki, ale informacja zaczęła żyć własnym życiem.
Skutki przekazywania takich niesprawdzonych informacji mogą mieć jednak dużo bardziej niebezpieczny finał. Warto sobie uświadomić, że świadoma dezinformacja stanowi broń we współczesnym świecie! Przekazując takie niesprawdzone informacje możecie stać się narzędziem w rękach ludzi, którzy świadomie tworzą fake newsy i za ich pomocą biorą udział w wojnie!
Fala prorosyjskich trolli zalewa internet
Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych poinformował, że tylko w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano około 20 tys. prób dezinformacji w przestrzeni polskich socialmedia w temacie sytuacji na Ukrainie.
W największej mierze próby dotyczyły pobudzenia odczuć antyuchodźczych, a ich głównymi kanałami były platformy Facebook oraz Twitter.
IBIMS potwierdza, że internetowe konta, które jakiś czas temu były negatywnie nastawione do szczepień i tematu pandemii koronawirusa teraz publikują treści prorosyjskie.
Mobilizacja wojskowa?
W internetowej przestrzeni pojawiły się również wpisy dotyczące wezwania do wojska. Ministerstwo Obrony Narodowej ostrzega przed fałszywymi SMS-ami, które dotyczącą stawiennictwa w siedzibach Wojskowych Komend Uzupełnień i Wojewódzkich Sztabach Wojskowych:
o fałszywe informacje! Wojsko Polskie nie jest ich autorem. Wojsko Polskie nie prowadzi mobilizacji.
Przeczytaj również: Wojna na Ukrainie. Chcesz pomóc? Lista zweryfikowanych zbiórek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.