Mieszkanka Kłodzka nie może spokojnie spać
Z równowagi wprowadziło ją policyjne przesłuchanie
Alicja Kubalczyk (na zdjęciu) została wezwana na policję w charakterze świadka. Policjant zdał jej tylko jedno pytanie: czy brała ostatnio kredyt?
- Kredytu, ani pożyczki nie brałam - mówi pani Alicja. - Zapytałam więc policjanta, dlaczego on mnie o to pyta i dlaczego zostałam wezwana na komendę - opowiada. Kłodzczanka twierdzi, że funkcjonariusz nie wytłumaczył jej, po co ją wezwano i dlaczego wypytywano właśnie o pożyczki.
- Od tego czasu nie mogę spać. Ciągle myślę, że jakimś oszust wziął pożyczkę na moje konto, a ja będę musiała ją spłacać - wyjaśnia Alicja Kubalczyk i prosi o interwencję. Udało się nam dowiedzieć na policji, że mieszkanka Kłodzka nie ma powodów do niepokojów.
(PIERO)
Więcej w 187. numerze Gazety Kłodzkiej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.