18 maja, w 78. rocznicę zdobycia wzgórza Monte Cassino, w Parku Przyjaźni Wojsk Górskich w Kłodzku odsłonięto pomnik upamiętniający plutonowego Emila Czecha, który na ruinach zdobytego przez polskich żołnierzy klasztoru odegrał na kornecie hejnał Mariacki. Pod odlaną z brązu rzeźbą trębacza jest tablica z napisem. Niestety aż roi się na niej od błędów. Jak mogło do tego dojść.
- Pomnik był odlewany w weekend przed uroczystością. Niestety zabrakło czasu na korektę, a artysta, który przygotowywał rzeźbę i tablicę popełnił błędy. Będą one szybko skorygowane - zapewnia Krzysztof Baldy, szef Społecznego Komitetu Ufundowania Pomnika Emila Czecha.
Inicjatorem powstania pomnika było Stowarzyszenie Żołnierzy i Przyjaciół Wojsk Górskich "Karpatczycy", które pozyskało na ten cel pieniądze z Instytutu Pamięci Narodowej, z wpłat darczyńców oraz od samorządów. Za projekt odpowiadał Krzysztof Baldy, natomiast jego wykonawcą był artysta Wojciech Batko, którego pracownia znajduje się w Gorzanowie.
Emil Czech to powojenny mieszkaniec Kłodzka, który w naszym mieście został też pochowany. To właśnie on, na rozkaz gen. Bronisława Ducha, odegrał na ruinach klasztoru na Monte Cassino hejnał Mariacki.
Byk na byku
Lista błędów na tablicy pod rzeźbą plutonowego Czach jest długa. Najpoważniejszy błąd ortograficzny to „stoważyszenie”, zamiast stowarzyszenie. Poza tym są tam jeszcze cztery inne błędy i literówki: hejnał mriacki - zamiast hejnał mariacki; Karpatczyk - zamiast Karpatczycy; głoszac - zamiast głosząc; 3 Karpackiego Batalionu Saperów - zamiast 3. Karpackiego Batalionu Saperów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.