Konkurs na stanowisko dyrektora Regionalnej Szkoły Turystycznej odbył się na początku kwietnia. Od razu wzbudził spore kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że organ prowadzący szkołę, czyli kłodzkie starostwo, w ostatniej chwili wprowadził do składu komisji konkursowej dodatkowego członka. Zdaniem rady rodziców oraz związków zawodowych zarząd powiatu kłodzkiego złamał w ten sposób obowiązujące unormowania o konkursach na dyrektorów szkół. Rozmowy, skargi, protesty Rodzice i uczniowie, którzy murem stanęli za dyrektor Barbarą Drożyńską, która od 10 lat prowadzi szkołę, domagali się unieważnienia konkursu. Rozmowy z władzami powiatu, podobnie jak zorganizowana przed starostwem pikieta (zdjęcie), nic nie dały. Dlaczego? Bo powiatowi samorządowcy uważali, że wszystko było ok. - Konkurs odbył się zgodnie z prawem. Moim zdaniem mogliśmy zwiększyć skład komisji - przekonywał Krzysztof Baldy, etatowy członek Zarządu Powiatu Kłodzkiego, odpowiedzialny za oświatę. Zdeterminowani ludzie wnieśli skargę do wojewody, który przyznał im rację. 5<5 to błąd Służby prawne wojewody stwierdziły, że doszło do złamania prawa przy organizowaniu konkursu na dyrektora RST. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Kłodzkiej nr. 250
Matematyczna zależność
Opublikowano:
Autor: Martyna Wezner
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.