Łupu wciąż nie ma

Kłodzka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 44-letniemu Bogusławowi M. Mężczyzna będzie odpowiadał za włamanie i kradzież pieniędzy, wyrobów jubilerskich i monet kolekcjonerskich o łącznej wartości 500 tys. zł. O sprawie było głośno, ponieważ we wrześniu 2013 roku zajmował się nią Krzysztof Rutkowski. Justyna Wollert, właścicielka pensjonatu Willa Diament w Kudowie-Zdroju, poprosiła prywatnego detektywa o pomoc, bo nie widziała efektów pracy miejscowej policji. Ten od razu wskazał podejrzanego. - Złodziej dokładnie wiedział, gdzie jest sejf i klucz do niego. Tylko kilka osób miało taką wiedzę. Poza rodziną właśnie były pracownik Villi Diament – mówił Rutkowski na zorganizowanej w październiku ubiegłego roku konferencji prasowej. Jego podejrzenia okazały się trafne. Policja poszła tym tropem i w drugiej połowie listopada zatrzymała byłego pracownika Villi Diament. Mężczyzna szykował się właśnie do wylotu na Jamajkę. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Kłodzkiej nr 254.