reklama
reklama

Stronie Śląskie. Zapora już nie jest rozpruta. Czy jesteśmy bezpieczniejsi?

Opublikowano:
Autor:

Stronie Śląskie. Zapora już nie jest rozpruta. Czy jesteśmy bezpieczniejsi? - Zdjęcie główne

31 marca zakończyło się betonowanie ostatniego fragmentu grodzy, która zabezpiecza konstrukcję zbiornika.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości31 marca Wody Polskie zakończyły prace zabezpieczające suchy zbiornik przeciwpowodziowy w Stroniu Śląskim.
reklama

 Obiekt odzyskał zdolność do czasowego gromadzenia wody i przytrzymywania jej nadmiaru podczas ewentualnej fali wezbraniowej. Roboty budowlane polegały na ukształtowaniu grodzy kamienno-betonowej w formie narzutu kamiennego z przelaniem betonu. 31 marca zakończyło się betonowanie ostatniego fragmentu grodzy, która zabezpiecza konstrukcję zbiornika.

- Prace zabezpieczające suchy zbiornik przeciwpowodziowy w Stroniu Śląskim zakończyliśmy zgodnie z harmonogramem. Zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Stronia Śląskiego, Lądka-Zdroju, Radochowa czy Ołdrzychowic było priorytetem naszych działań. Infrastruktura jest przygotowana na potencjalne ekstremalne zjawiska pogodowe – zapewnia Mateusz Balcerowicz, wiceprezes Wód Polskich.

Docelowo w miejsce dotychczasowej zapory powstanie nowy, zaawansowany technologicznie obiekt. Będzie uzupełniającym elementem "Programu redukcji ryzyka powodziowego dla zlewni Nysy Kłodzkiej", który jest poddawany konsultacjom społecznym.

reklama

Suchy zbiornik przeciwpowodziowy Stronie Śląskie jest zlokalizowany na potoku Morawka, lewobrzeżnym dopływie Białej Lądeckiej. Został wybudowany w 1907 roku dla ochrony przeciwpowodziowej położonych niżej miejscowości, takich jak Stronie-Śląskie, Lądek-Zdrój, Radochów i Ołdrzychowice Kłodzkie. Zapora zamyka zlewnię o powierzchni 53,5 km kw.

W sprawie katastrofy i pęknięcia zapory zbiornika w Stroniu Śląskim, do jakiej doszło 15 września ubiegłego roku, cały czas toczy się prokuratorskie śledztwo. Z raportu Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego wynika jednoznacznie, że do katastrofy przyczyniły się Wody Polskie, przekopując rok przed powodzią tamę ziemną pod okablowanie

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo