We wtorek, 16 sierpnia, strażnicy graniczni zatrzymali na Dolnym Śląsku dwóch obywateli Ukrainy. Jeden z nich posiadał przy sobie metamfetaminę, drugi jechał autostradą po spożyciu alkoholu.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w Zgorzelcu, 32-latek miał przy sobie narkotyki, a podczas przeszukania rzeczy osobistych zatrzymanego, funkcjonariusze ujawnili polski dowód osobisty, który w bazach danych figurował jako skradziony.
Drugiego zatrzymania dokonali funkcjonariusze Straży Granicznej z Kłodzka. Na autostradzie A4 zatrzymali auto osobowe, którego kierowcą był 53-latek. Podczas kontroli stwierdzono, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC. Ponadto od mężczyzny wyczuwalny był alkohol.
Funkcjonariusze czując charakterystyczną woń alkoholu od kierowcy, poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które potwierdziło, że Ukrainiec, zanim wsiadł za kierownicę spożywał alkohol
- informuje Nadodrzański Oddział Straży Granicznej.
Na miejsce zdarzenia wezwano również patrol policji, który potwierdził, że mężczyzna nie powinien w tym stanie kierować pojazdami mechanicznymi.
Przeczytaj również: 2,5 tys. złotych mandatu dla pijanego na hulajnodze
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.