Trwa śledztwo w sprawie podpaleń w Gorzanowie
Podpalacze z Gorzanowa złapani. Okazało się, że ogień, do spółki z kolegą, podkładał miejscowy strażak-ochotnik. Obaj przyznali się do 4 podpaleń. Prokuratura nie wyklucza, że zatrzymani są odpowiedzialni za znacznie więcej pożarów, a mieszkańcy wioski zastanawiają się jednak co będzie dalej z piromanami.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej" nr 225.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.