Kłodzka spółdzielnia mieszkaniowa szykuje właśnie wniosek o dofinansowanie. Chce pozyskać 4 miliony złotych na termomodernizację swoich zasobów. Na pierwszy rzut pójdą budynki na Osiedlu Dąbrówki nr 6,7,8, punktowce przy ulicy Kusocińskiego – nr 1 i 3, dwa duże budynki przy ulicy Walasiewiczówny 6 i Okrzei 29 oraz budynki w Polanicy Zdroju – ulica Spółdzielców 2-8, 10-20 - Nasza spółdzielnia jest w specyficznej sytuacji – mówi prezes kłodzkiej spółdzielni mieszkaniowej Bogdan Haławian. – Przez ostatnie lata spłacaliśmy zadłużenie, jakie powstało tutaj w latach 90. W sumie 8 milionów złotych dlatego przez lata spółdzielnia nie inwestowała. Efektem są spore zaległości, które trzeba nadgonić. Na pierwszy ogień idzie termomodernizacja. Ocieplenie budynków pozwoli znacznie zmniejszyć koszty ich użytkowania i utrzymania, co przysłuży się zarówno członkom spółdzielni, jak i zarządowi. Spółdzielnie od 2010 roku systematycznie wydaję na to 400-500 tysięcy złotych. Ale to za mało, bo potrzeby wynoszą ponad 24 mln zł. Jednym z poważniejszych kroków w kierunku termomodernizacji zasobów jest wniosek, który kłodzcy spółdzielcy właśnie przygotowują. Chcą ocieplić 9 bloków. Niestety, spółdzielnie, które starają się o zewnętrzne dofinansowania, muszą wyłożyć aż 50 procent wkładu własnego. To bardzo dużo. A dodatkowo ogranicza też zakres inwestycji. – Nie jest to sprawiedliwe – mówi prezes Haławin. – Podczas, gdy samorządy muszą wyłożyć zaledwie 15 procent, nam podkłada się kłody pod nogi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.