To cud – mówi Alicja Siatka, szefowa fundacji Pałac Gorzanów. Podekscytowania nie kryją inni ludzie odnawiający od trzech lat pałac. Zgodnie przyznają, że dla takich chwil warto to robić. Podczas prac remontowych w głównym skrzydle, dotarli do prawdziwego skarbu. To renesansowy strop w doskonałym stanie. Był schowany pod barkowym sufitem.
- To nie tylko dekoracje. Te rysunki mają znaczenie. Pochodzą z pod- ręcznika dobrego wychowania – mówi Maria Ptak, konserwator zabytków z Wałbrzycha.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.