Przychodnia pod młotek

Sprzedaż nieruchomości, w której jeszcze w zeszłym roku działały przychodnie lekarskie (poradnia K, dermatologiczna, reumatologiczna, rehabilitacji, okulistyczna i laryngologiczna), to jeden z punktów planu naprawczego dla kłodzkiego ZOZ-u. Powiatowy szpital z roku na rok zadłuża się coraz bardziej. – Mamy za dużo budynków. Ich utrzymanie sporo kosztuje. Chcemy kumulować usługi w jednym miejscu – argumentował przed uchwaleniem planu naprawczego Maciej Awiżeń, starosta kłodzki. 2018 rok kłodzki ZOZ zakończył stratą finansową na poziomie prawie 8 mln zł. Na półmetku ubiegłego roku szpital wygenerował 3,5 mln zł straty. Wprowadzenie programu naprawczego było więc niezbędne. Żeby jednak powiatowa lecznica mogą normalnie funkcjonować, zdaniem starosty Macieja Awiżenia, musi zacząć dostawać większe kontrakty z NFZ. Budynek przy ul. Zawiszy Czarnego ma trzy piętra, piwnicę i poddasze użytkowe. Jego całkowita powierzchnia użytkowa to 783 m kw. (bez piwnicy). Zlokalizowany jest w centrum miasta. Posiada dostęp do wszystkich mediów. Miejscowy plan zagospodarowania przewiduje tutaj funkcję usługową i mieszkalnictwa. Budynek ujęty w gminnej ewidencji zabytków miasta Kłodzka. Najważniejsze założenia programu naprawczego kłodzkiego ZOZ-u › Sprzedaż mienia Pod młotek pójdzie w 2020 roku budynek przy ul. Zawiszy Czarnego (działające tam przychodnie przeniesione zostaną do budynku przy ul. Wojska Polskiego i do szpitala w Kłodzku). W 2021 roku na zostać sprzedany budynek administracyjny przy szpitalu w Nowej Rudzie; parking w Kudowie-Zdroju i budynek przy ul. Wojska Polskiego w Kłodzku. Efekt to w sumie 6,2 mln zł. › Redukcja zatrudnienia Obecnie w ZOZ-ie pracuje 919 osób (czerwiec 2019). Do końca tego roku liczba ta zmniejszy się o 57. W przyszłym roku da to oszczędności na poziomie 2,4 mln zł. › Likwidacja nierentownej poradni rehabilitacyjnej, na którą ZOZ dostawał 6 tys. zł miesięcznie, co nie wystarczało nawet na utrzymanie lekarza i fizjoterapeuty. Da to oszczędności rzędu 48 tys. zł rocznie.