Wszystkie sygnały zostały dokładnie sprawdzone przez straż pożarną i policję, które użyły m.in. dronów termowizyjnych w celu zlokalizowania potencjalnych obiektów. W wyniku przeprowadzonych akcji nie ujawniono żadnych obiektów ani śladów upadku w żadnym z wymienionych miejsc. W powiecie kłodzkim służby zakończyły działania przed godziną 11:00, nie znajdując żadnych śladów ani elementów obiektów.
Wyjaśnienia i hipotezy
Służby podkreślają, że każde zgłoszenie zostało potraktowane poważnie, a podjęte działania miały na celu pełne wyjaśnienie sytuacji. Wiele wskazuje na to, że obserwowane zjawiska mogły być związane z naturalnym rojem meteorów Południowe Taurydy, którego maksimum występuje właśnie w tym okresie.
Meteor Południowe Taurydy
Rój meteorów Południowe Taurydy jest jednym z bardziej znanych rojów meteorów, który jest aktywny od września do listopada, z maksimum przypadającym na początek listopada. To właśnie w tym czasie można zaobserwować większą ilość meteorów na niebie, co mogło stać się przyczyną zgłoszeń o płonących obiektach.
Pomimo braku fizycznych dowodów na istnienie spadających obiektów, działania służb były niezbędne i profesjonalnie przeprowadzone. Możliwość obserwacji meteorów w tym czasie roku podkreśla fascynujący i nieprzewidywalny charakter naszego nieba. Służby będą nadal monitorować sytuację i reagować na wszelkie potencjalne zagrożenia, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.