Powiat Kłodzki. Strażacy muszą być gotowi na wszystko. Gaszenie pożarów przestało być ich głównym zajęciem, udzielają pomocy przy zdarzeniach drogowych oraz w miejscach zagrożenia. W minionym tygodniu takich interwencji było aż 60.
Głównie były to interwencie przy zdarzeniach drogowych. W czwartek strażacy zabezpieczali wypadek, w którym zginął ich młodszy kolega z Ochotniczej Straży Pożarnej [KLIKNIJ].
Doszło też do kilku interwencji gaśniczych, w których na szczęście nikt nie został poważnie poszkodowany. Duży pożar miał miejsce w poprzednią środę - w Szalejowie Górnym paliły się opony składowane na parkingu przy krajowej ósemce [KLIKNIJ].
Nowy tydzień również zaczął się intensywnie - straż pożarna otrzymała między innymi wezwanie do pożaru maszyny rolniczej oraz interwencji w mieszkaniu, gdzie znaleziono dwa ciała. Strażacy wykonali tam pomiary pod kątem obecności tlenku węgla [KLIKNIJ].
Statystyki nie kłamią…
Rok do roku rośnie liczba zdarzeń z udziałem straży pożarnej. W 2020 roku na terenie powiatu kłodzkiego było ich o 418 więcej, niż w roku 2019. W poprzednim roku odnotowano ogółem 3772 interwencje, w tym: 905 pożarów, 2725 miejscowych zagrożeń oraz 142 fałszywe alarmy.
Największa ilość zdarzeń miała miejsce na terenie gminy Bystrzyca Kłodzka, gminy Kłodzko oraz miasta Nowa Ruda.
Autor: Zuza K. Wolska
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.