Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, pojazd udało się zatrzymać na chwilę przed opuszczeniem granic województwa dolnośląskiego. W działaniach koordynowano się także z inspektoratami transportu drogowego z innych województw, przewidując potencjalny dalszy kierunek jazdy autobusu.
Po zatrzymaniu pojazdu inspektorzy przeprowadzili szczegółową kontrolę jego stanu technicznego. Okazało się, że uszkodzenia podwozia były tak poważne, iż autobus nie był w stanie wjechać na kanał diagnostyczny w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów. Nierównoległość osi uniemożliwiała zarówno wjazd na kanał, jak i przejazd przez bramę stacji. Podczas oględzin podwozia inspektorzy odkryli desperackie i prowizoryczne rozwiązania zastosowane przez kierowcę, który postanowił w ten sposób "doprowadzić" pojazd do celu.
Kierowca użył łańcucha oraz pasów transportowych, aby ustabilizować oderwany tylny most. Mocował go do wahacza przedniego lewego koła oraz ramy podsilnikowej z tyłu pojazdu. To niecodzienne "zabezpieczenie" sprawiło, że tylna oś uległa przemieszczeniu, co dodatkowo doprowadziło do uszkodzenia układu pneumatycznego i niesprawności układu hamulcowego. W efekcie kierowca stracił kontrolę nad torem jazdy pojazdu, który zajmował więcej niż jeden pas ruchu i w każdej chwili mógł zjechać na przeciwległy pas lub do rowu.
Sytuacja była tym bardziej niepokojąca, że niespełna trzy dni wcześniej tym samym autobusem podróżowała grupa dzieci na wycieczkę z Krakowa do Kotliny Kłodzkiej. Jazda pojazdem w takim stanie technicznym stanowiła skrajne zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego.
W wyniku kontroli inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, który następnie został odholowany na parking strzeżony, aby zapobiec jego dalszemu użytkowaniu. Ponadto wszczęto postępowanie wyjaśniające wobec przewoźnika oraz osoby zarządzającej transportem w firmie. Działania te miały na celu wyciągnięcie konsekwencji wobec skrajnie nieodpowiedzialnych osób, które dopuściły do eksploatacji niesprawnego i niebezpiecznego autobusu.
Inspekcja Transportu Drogowego podkreśliła, że przypadki tak rażącego naruszenia przepisów będą surowo karane, a działania inspektorów mają na celu ochronę życia i zdrowia podróżujących oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.